[tag=45464]
[/tag]Martin Odegaard bardzo dobrze spisał się na sześciomiesięcznym wypożyczeniu w Arsenalu. W barwach Kanonierów rozegrał 20 spotkań oraz strzelił dwa gole. Według portalu goal.com, klub z Londynu jest bliski zakupienia Norwega.
"The Athletic" twierdzi, że pozyskanie tak cennego zawodnika może Arsenal kosztować blisko 35 mln euro. Z kolei jak podaje dziennikarz Fabrizio Romano, kontrakt norweskiego pomocnika ma obowiązywać przez pięć lat.
Energiczny, środkowy pomocnik byłby świetnym wzmocnieniem londyńskiego zespołu, który bardzo źle rozpoczął sezon Premier League.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
Kanonierzy w pierwszej kolejce ponieśli srogą porażkę na wyjeździe. Ich rywalem był beniaminek Premier League, Brentford. Ekipa z Emirates Stadium po bardzo słabej grze ostatecznie przegrała 0:2.
Norweg grał w meczach kontrolnych okresu przygotowawczego do nowego sezonu. Nie znalazł się jednak w składzie Królewskich na zwycięskie (4:1), inauguracyjne spotkanie La Ligi z Deportivo Alaves.
Real pozyskał Odegaarda w styczniu 2015 roku. Dołączył on do drugiej drużyny Los Blancos z norweskiego Stromsgodset. Dwa lata później pomocnik zawitał do pierwszej ekipy, po czym czekała go seria wypożyczeń. Norweg trafił m.in. do SC Heerenveen, Realu Sociedad czy wspomnianego Arsenalu.
Zbigniew Boniek podsumował 9 lat pracy w PZPN. Wskazał jeden największy mankament
Ostre słowa Marka Koźmińskiego podczas zjazdu PZPN. "Dlaczego tak zrobiliście?"
