Fatalne informacje dla Karbownika

Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Michał Karbownik
Getty Images / Alex Pantling / Na zdjęciu: Michał Karbownik

Ciemne chmury nad Michałem Karbownikiem. Ostatnio jest pomijany, jeśli chodzi o grę w pierwszym składzie Brighton. Na dodatek, klub jest o krok od podpisania kontraktu z kolejnym piłkarzem, który gra na jego pozycji - podaje radio "COPE".

Drużynę Brighton ma zasilić niebawem Marco Cucurella. Hiszpan ma za sobą bardzo dobry okres w barwach Getafe, mimo nieco słabszego ostatniego sezonu, przykuł uwagę zagranicznych klubów. Mówiło się o nim między innymi w kontekście Wolverhampton Wanderers. Cucurella wybrał jednak ligowego rywala.

Realizacja transakcji wydaje się kwestią najbliższych kilkudziesięciu godzin. Brighton ma zapłacić za ten transfer 18 milionów euro. 10 procent z tej kwoty trafi na konto FC Barcelona, która sprzedała Cucurellę rok temu za 10 milionów euro.

Transfer 23-latka to zła wiadomość dla Michała Karbownika, który przybył do Brighton w styczniu 2021 roku i nie zdążył jeszcze zadebiutować w [tag=10727]Premier League.

[/tag]ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

Nie można zatem wykluczyć, że ze względu na ten ruch, Polak zdecyduje się na zmianę klubowych barw. Być może trafi do Eredivisie, bowiem agent piłkarza, Mariusz Piekarski wspomniał w rozmowie dla "Kanału Sportowego", że chęć wypożyczenia złożył holenderski Vitesse.

Hiszpan rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 39 meczów. W tym czasie strzelił trzy gole i zanotował również trzy asysty. Niedawno sięgnął także z reprezentacją Hiszpanii po srebrny medal igrzysk olimpijskich w Tokio.

Czytaj także:
Stade Rennais gotowe sprzedać swoją gwiazdę. Do walki stają największe kluby
La Liga. Dramat Getafe w doliczonym czasie. Sevilla na czele

Źródło artykułu: