"Rzadki przypadek". Profesor wirusologii o zakażeniu Mateusza Klicha

Mateusz Klich znowu jest zakażony koronawirusem. Raz już miał kontakt z COVID-19, do tego przyjął szczepionkę i znowu to samo? Profesor Agnieszka Szuster Ciesielska przekonuje, że to możliwy scenariusz.

Krzysztof Gieszczyk
Krzysztof Gieszczyk
Mateusz Klich Getty Images / Robbie Jay Barratt - AMA / Na zdjęciu: Mateusz Klich
Zaskakujące informacje przekazał Mateusz Klich. Piłkarz reprezentacji Polski napisał, że znowu otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Zawodnik raz już zaraził się w marcu tego roku. W maju przyjął szczepionkę przed mistrzostwami Europy, a teraz okazało się, że ponownie jest zarażony. - To rzadki przypadek - powiedziała Agnieszka Szuster Ciesielska, wirusolog, profesor z uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Lublina, dla WP SportoweFakty.

Piłkarz Leeds został odsunięty od drużyny i nie przyjedzie na mecze kadry. Nie wiadomo, czy ma jakieś objawy. Z klubu dostał jedynie polecenie, aby pozostać w izolacji przez 10 dni. - Pytanie, czemu mimo zaszczepienia tak się stało. Na pewno związane jest to z funkcjonowaniem układu odpornościowego. Od pierwszego zarażenia do dzisiaj upłynęło kilka miesięcy, a wiadomo, że z czasem odporność spada, choć nie na tyle mocno, aby często dochodziło do takich sytuacji - powiedziała profesor Szuster-Ciesielska.

Nie wiadomo, czemu w tym przypadku nie zadziałała szczepionka. Agnieszka Szuster Ciesielska wyjaśnia: - Pytanie, czy piłkarz nie znalazł się w grupie "nie odpowiadających". Nie jest tak, że 100 procent ludzi, którzy dostaną szczepionki, odpowiadają w postaci produkcji przeciwciał czy komórek. Jest grupa osób - i dzieje się tak przy każdej szczepionce - że nie reagują na szczepionkę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci

Profesor dodała, że nawet osoby zaszczepione czy po przejściu koronawirusa mogą dalej zakazić się wirusem. - Ale niekoniecznie muszą wystąpić objawy chorobowe. Być może tutaj mamy do czynienia z takim przypadkiem - wyjaśniła.

W przypadku ludzi jak Mateusz Klich można zbadać poziom przeciwciał walczących z COVID-19, jednak obecnie nie byłoby wiadomo, czy zostały wytworzone po wcześniejszym zakażeniu, czy wskutek przyjęcia szczepionki. - Nie przypuszczam, że objawy byłyby na tyle dolegliwe, aby ten pan poszedł do lekarza. Być może wirusa wykryto przez przypadek - dodała profesor Szuster-Ciesielska.

Mecze prawdy dla reprezentacji Polski. Być albo nie być Paulo Sousy
Najbogatsi sportowcy na świecie. Gdzie jest Robert Lewandowski? Ile zarabia i jaki ma majątek?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×