Julian Nagelsmann obawia się o zdrowie Thomasa Muellera. W trakcie przerwy reprezentacyjnej Niemiec nabawił się kontuzji mięśnia przywodziciela i musiał opuścić zgrupowanie "Die Mannschaft" (więcej TUTAJ).
W dalszym ciągu do treningów z drużyną nie wrócił Dayot Upamecano, który niedawno podpisał kontrakt z Bayernem Monachium. Wiele wskazuje na to, że w hitowym meczu z RB Lipsk (11 września) Nagelsmann nie będzie mógł skorzystać z innego reprezentanta Francji.
Jak donoszą dziennikarze "RMC Sport", z urazem zmaga się również Kingsley Coman. 25-latek rozegrał 63 minuty w zremisowanym 1:1 starciu z Ukrainą, później zastąpił go Moussa Diaby. Według wspomnianego źródła, kontuzja łydki nie jest bardzo poważna i piłkarz powinien być gotowy na wtorkowe spotkanie Ligi Mistrzów z Barceloną.
Coman jest ważnym elementem w drużynie mistrzów Niemiec. Miał pewne miejsce w składzie, gdy trenerem był Hansi Flick. W sezonie 2021/22 zagrał trzy razy na wszystkich frontach. Wychowanek PSG jest związany z Bayernem od czterech lat.
Czytaj także:
Debiut Cristiano Ronaldo opóźniony? Pojawiły się komplikacje
Zmiany w piłce nożnej. Jako idoli nie wskazują już Ronaldo i Messiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: babol za babolem! To się musiało źle skończyć