Belg podpisał kontrakt na dwa sezony. 23-letni napastnik ma rywalizować o miejsce w podstawowym składzie Górnika Łęczna z Bartoszem Śpiączką i Pawłem Wojciechowskim.
Jason Lokilo szkolił się w akademiach RSC Anderlechtu i Crystal Palace. W klubach ze stolicy Belgii oraz Anglii nie spełnił pokładanych nadziei, a z Londynu trafiał na wypożyczenia do francuskiego FC Lorient oraz angielskiego Doncaster Rovers. Po rozstaniu z zespołem grającym w League One został wolnym zawodnikiem.
- Od Tomka Lisowskiego, byłego zawodnika Górnika, otrzymałem informację o Jasonie, jako wolnym, ciekawym zawodniku. Poświęciłem czas, by go sprawdzić i prześledzić jego mecze w angielskiej League One. Zaprosiliśmy Jasona do nas, by przyjechał i się pokazał przez kilka dni - cytuje dyrektora sportowego Veljko Nikitovicia oficjalna strona klubu.
- Fajnie do tego podszedł. Przyjechał, zrobił dobre wrażenie i potwierdziło się to, co widziałem w jego meczach dla Doncaster w zeszłym sezonie. Jak na polskie warunki nie jest to stary zawodnik i mamy nadzieję, że wzmocni siłę ofensywną w naszym zespole - dodaje Nikitović.
Łęcznianie znajdują się na ostatnim miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy z dwoma punktami zdobytymi w sześciu kolejkach. Jak dotąd strzelili trzy gole. Szansa na poprawienie sytuacji będzie w poniedziałkowym meczu z Wisłą Płock.
Czytaj także: Stal Mielec ruszyła do ataku jak do pożaru. Górnik Łęczna nie wiedział, co się dzieje
Czytaj także: Kamil Grosicki z planem powrotu do reprezentacji. "Chcę pokazać, że 'turbo' jest nadal mocne"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: babol za babolem! To się musiało źle skończyć