Po 10 latach spędzonych w Manchesterze City, Sergio Aguero zmienił otoczenie. Nowym klubem Argentyńczyka została FC Barcelona, w której miał nadzieję na wspólną grę z Leo Messim.
Gdy okazało się, że ten odejdzie z Barcelony, media obiegła informacja o frustracji Aguero. Pojawiały się nawet pogłoski, że snajper może chcieć opuścić kataloński klub.
- Nie rozumiem, dlaczego toczą się rozmowy na ten temat. Kiedy podpisywałem kontrakt z Barceloną, Leo nie miał nic podpisane. Dopiero dochodzili do porozumienia - powiedział Sergio Aguero w rozmowie z RAC1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia
Co więcej, 33-latek stanowczo zaprzeczył, jakoby istniała klauzula, która pozwoliłaby mu na zmianę barw, gdy z klubu odejdzie Messi. - Wymyślono, że istnieje jakaś klauzula, ale nic takiego nie ma - podkreślił.
Aguero pochwalił także obecny stan kadry Barcy dając do zrozumienia, że wierzy, że może z nim osiągnąć sukcesy.
- Mamy bardzo dobrych zawodników. Ci, którzy odeszli, byli ważni, ale i tak Barca wciąż ma wielu graczy, którzy mogą zatuszować te braki - stwierdził 33-latek. - Jesteśmy Barcą i tylko dlatego musimy walczyć o wszystkie tytuły. Nie sądzę jednak, abyśmy byli faworytami Ligi Mistrzów. Nasi rywale mają dla nas jednak szacunek - zakończył.
Czytaj także:
- Niemiecki gwiazdor skazany za przemoc na kobiecie! Ogromne odszkodowanie
- Prezydent Bayernu Monachium chce ograniczenia wydatków. Nie wykluczył Superligi
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)