To był kolejny magiczny wieczór dla Roberta Lewandowskiego. RB Lipsk nie było na straconej pozycji, ale nie miało w swoim składzie takiego snajpera jak kapitan reprezentacji Polski.
W 29. minucie "Lewy" popisał się świetnym, mierzonym uderzeniem głową. Bramkarz mimo rozpaczliwej interwencji nie był w stanie sięgnąć piłki. To był gol na 1:0. RB Lipsk długo utrzymywało się w grze, starało się doprowadzić do remisu, jednak poległo w końcówce meczu.
Najpierw w 78. minucie Kingsley Coman zdobył bramkę na 2:0, a kropkę nad "i" postawił Lewandowski. Nie dał się przepchać Dayotow Upamecano (dzisiaj piłkarz Bayernu) i piękną podcinką pokonał bramkarza.
Bayern wygrał 3:0, a bohaterem został Lewandowski. Polak w tamtej edycji Pucharu Niemiec strzelił aż sześć goli i został królem strzelców.
Zobacz dublet Lewandowskiego z komentarzem niemieckiego komentatora:
W sobotę Bayern zagra na wyjeździe z RB Lipsk w czwartej kolejce Bundesligi. Początek meczu o godz. 18:30. Transmisja w Viaplay.
Zobacz także: Wyjawił, czego nie lubi Robert Lewandowski. "Wcale mu się to nie podoba"
Zobacz także: "Zwykłym kibicom może się wydawać". Były kadrowicz tłumaczy fenomen Lewandowskiego