Totti po raz pierwszy ucieszył fanów Romy 4. września 1994 roku, kiedy to zmusił do kapitulacji golkipera Foggi. Jak na razie ostatniego gola zdobył 16. stycznia w konfrontacji z Torino.
Po meczu przeciwko Bykom kapitan rzymian nie ukrywał swojej ogromnej satysfakcji.
- Osiągnąłem tego wieczoru dwa cele. Awansowaliśmy do kolejnej rundy Pucharu Włoch, a łatwo nie było i zdobyłem dwusetnego gola w barwach Romy. To było jedno z moich marzeń. Spełniło się na tym stadionie, na moim stadionie - powiedział.