W meczu 7. kolejki ligi rosyjskiej FK Rostów podejmowało drużynę Krasnodaru. Już w szóstej minucie żółtą kartką za faul ukarany na środku boiska został Grzegorz Krychowiak.
Polak nie mógł pogodzić się z decyzją sędziego, ale arbiter pozostawał nieugięty. Wydawało się, że od tego momentu Krychowiak będzie uważał.
W 30. minucie popełnił jednak kolejny faul. Bezpardonowo zaatakował Daniła Suchomlinowa. Sędzia nie miał wątpliwości - pokazał mu drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną i Polak musiał zejść do szatni.
"Grzegorz czerwona za dwie żółte w 30. minucie meczu w Rostowie. Coś trzeba z tym zrobić" - napisał Mateusz Borek na Twitterze.
Grzegorz czerwona za 2 żółte w 30 minucie meczu w Rostowie. Coś trzeba z tym zrobić.
— Mateusz Borek (@BorekMati) September 13, 2021
Aż przez godzinę zawodnicy Krasnodaru musieli radzić sobie w dziesiątkę. Paradoksalnie wyszło im to na dobre. W 65. minucie do remisu doprowadził bowiem Eduard Spertsyan. Wcześniej, jeszcze przed przerwą, karnego zmarnował Remy Cabella.
Zobacz akcje z udziałem Grzegorza Krychowiaka (6. i 30. minuta meczu):
Remis sprawił, że Krasnodar awansował na siódme miejsce w ligowej tabeli. Zespół Krychowiaka ma na swoim koncie 10 punktów - o 7 mniej niż prowadzący Zenit.
Warto dodać, że drużynę z Rostowa prowadzi Jurij Siomin. To były trener Krychowiaka z Lokomotiwu Moskwa. Obaj dobrze się znają, a przed meczem na oficjalnym profilu ligi pokazano ich spotkanie.
Czytaj także:
- Lewandowski ma osobliwe hobby. Nikt nie ma takiej kolekcji
- To będzie piękne pożegnanie. Znamy szczegóły ostatniego meczu Fabiańskiego!