Po huraganie przyszedł spokój i ulga. Wojciech Szczęsny wreszcie może odetchnąć

Juventus FC w Serie A zawodzi, ale w Lidze Mistrzów pokazał siłę. Włoski klub wygrał 3:0 z Malmoe FF. Dziennikarze tym razem nie mieli żadnych zarzutów do polskiego bramkarza.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Wojciech Szczęsny PAP/EPA / Anders Bjuro / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
Włoski klub był bezsprzecznym faworytem do zwycięstwa w meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów. Juventus FC nie zawiódł i jeszcze przed przerwą zaaplikował Malmoe FF trzy bramki. Po zmianie stron więcej goli nie padło, a wygrana znacznie poprawiła morale w turyńskim zespole.

Z ulgą mógł wreszcie odetchnąć Wojciech Szczęsny. Po meczach Serie A spadła na niego lawina krytyki za popełnione błędy, przez które Juventus tracił punkty. Tym razem Polak ustrzegł się fatalnych zagrań. Trzeba jednak przyznać, że rywale oddali tylko jeden celny strzał na bramkę Szczęsnego.

Włoskie media nie miały zastrzeżeń do Polaka. Szczęsny otrzymał noty od "6" do "6,5" w dziesięciostopniowej skali, gdzie "1" oznacza występ poniżej krytyki, a "10" to klasa światowa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia

"Westchnienie ulgi" - ocenił jego występ włoski oddział Eurosportu, dając mu "6". "Juventus łatwo wygrał, przeciwnicy nie zagrażali bramce, a Szczęsny ostatecznie zareagował na strzał Olssona" - dodaje "La Stampa".

Z kolei serwis goal.com odniósł się do kiepskiej formy Szczęsnego w Serie A. "W przeciwieństwie do zmartwień we włoskiej lidze, pierwszy mecz w Lidze Mistrzów to absolutny spokój. Był niczym widz niepłacący za bilet" - oceniono. To we Włoszech popularne określenie, opisujące bramkarzy, którzy w trakcie meczu nie mieli wiele powodów do interwencji.

"Po huraganie błędów, tym razem nie popełnił ich, co w ostatnich dniach robił nagminnie. Nie było to oczywiste" - dodał portal tuttomercatoweb.com, który ocenił występ Szczęsnego na "6,5".

Noty Wojciecha Szczęsnego za mecz przeciwko Malmoe FF:

Eurosport La Stampa goal.com Tuttomercatoweb.com
Nota 6 6 6 6,5

Czytaj także: On oszalał! Lewandowski show w Barcelonie! Liga Mistrzów: przebudzenie Juventusu. Kilka dni spokoju Wojciecha Szczęsnego

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×