Leo Messi nie podał ręki trenerowi. Ten zabrał głos

PIŁAKRZY POSZCZEGÓLNYCH DEKAD - POCzAWSZY OD PELE I EUSEBIO. Tak jak napisał przedmówca był gwiazda nie do ruszenia. Nawet na ostatnich Mistrzostwach Światach to on decydował jak ma grać Argentyna. FC Barcelona i jej kibice ulegli magii Messiego - czego dowodem jest horrendalny kontrakt który z nim podpisano za cztery lata gry w Barcelonie miał zarobić ponad 550 milionów Euro. PSG jest to klub z racji właścicieli, który trochę działa na wariackich papierach, kupują drogo, tak jak Nejmana Juniora, utrzymują szeroką kadrę klubową, a mimo to nie są w stanie wygrać Ligi Mistrzów. Zeszłoroczny finał Ligi Mistrzów był dosyć szczęśliwym finałem dla PSG, jednak naszpikowana gwiazdami PSG przegrywa z Bayernem. W ostatnim sezonie dość szczęśliwie eliminuje Bayern, ale w półfinale dość gładko odpada. ********************************************************************************************************** CYRK MEDIALNY Z NEPODPISANIEM KONTRAKTU PRZEZ ZŁA FC BARCELONĄ I KONIECZNOŚCIĄ ODEJŚCIA DO PSG. I jak gra Messi - można powiedzieć, że jeszcze nie zagrał dużo meczów, ledwo może dwa, ale skoro trener go zdejmuje - to oznacza, że nie jest z niego zadowolony. To co się stało to tylko kwestia czasu, kiedy dobra passa i era Messiego zakończy się. W ogóle to jest dziwne wyżej wymienieni piłkarze, którzy w swoich czasach byli bezkonkurencyjni, nie byli tak długo na piedestale jak Messi i Ronaldo/ ================================================================================== od czasów brazylijskiego piłkarza Kaka - zafundowano nam cyrk medialny z kolejnymi Złotymi Piłkami dla Ronaldo i Messiego. Ten duopol zdołał złamać Luka Modric i nasz Robert Lewandowski - przy czym France Football nie zorganizował plebiscytu w 2020 r. skutkiem czego było to, że Lewandowski nie otrzymał tej prestiżowej nagrody pomimo, że na nią zasłużył. W alternatywnym plebiscycie UEFA, który miał piłkarzom zrekompensować nagrodę Złotej Piłki - Lewandowski otrzymał liczbę głosów wyższą niż głosy kolejnych ośmiu zawodników z pierwszej dziesiątki. Nie zawsze złote piłki wiązały się ze zdobywanymi trofeami - i dotyczy to Messiego, któty w duecie z Ronaldo był bardziej faworyzowany.

grał słabo. Argentyna niby wygrała, ale stylu za grosz, a sam Messi był zupełnie niewidoczny. Był cieniem samego siebie sprzed lat.

nie jego wina, że w Barcelonie pozwalali mu o wszystkim decydować i nie było mowy o zdjęciu go z boiska bez jego zgody.