Krzysztofa Piątka czeka kluczowy test. Jego powrót wciąż jest niepewny

YouTube / Hertha BSC / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
YouTube / Hertha BSC / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Nadal nie jest przesądzone, że Krzysztof Piątek wróci na sobotni mecz RB Lipsk - Hertha Berlin. Aktualną sytuację napastnika reprezentacji Polski skomentował trener Pal Dardai.

[tag=43202]

Krzysztof Piątek[/tag] w maju złamał kostkę i od tamtej pory jeszcze nie zagrał żadnego meczu. Reprezentant Polski wciąż walczy z czasem, ale ostatnio pojawiły się informacje, że może wrócić na boisko już w sobotnim spotkaniu RB Lipsk - Hertha Berlin.

Okazuje się, że to wciąż stoi pod dużym znakiem zapytania. W klubie zdają sobie sprawę, że pośpiech nie jest wskazany, więc nikt nie daje gwarancji, że "Il Pistolero" wróci już w najbliższy weekend.

- Piątek jest pod obserwacją, bo wciąż lekko kuleje. Nie możemy strzelić gola samobójczego, spiesząc się z jego powrotem - mówi trener Pal Dardai (za weltfussball.de).

Wszystko ma się wyjaśnić już w środę 22 września. Kluczowym testem będzie gra wewnętrzna, która będzie trwać trzy razy trzydzieści minut. Jeżeli Polak pokaże w niej, że jest już w pełni zdrowy, to zostanie powołany na sobotnie spotkanie w Lipsku.

Hertha po słabym początku sezonu ostatnio wygrała dwa mecze z rzędu. W klubie jednak jest plaga kontuzji, przez co Dardai musiał włączyć do zespołu dwóch zawodników z zespołu U-23.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski czasem się myli. Tak przegrał z Muellerem!

Nareszcie! Lewandowski czekał na to całą karierę! >>

Bajeczne pieniądze "Lewego". "Polak nie może zarabiać najwięcej" >>

Źródło artykułu: