"Jest niereformowalny". Paulo Sousa obrywa ze wszystkich stron
Powołania na mecze eliminacji MŚ spotkały się z ostrą krytyką z wielu stron. Portugalski szkoleniowiec nie ma lekkiego życia, o czym czytamy w "Super Ekspressie".
Jak czytamy w "Super Expressie", Tomasz Kłos jest krytykiem poczynań Sousy. - Mimo że kibicuję reprezentacji Polski, to od początku nie rozumiem posunięć trenera - powiedział były piłkarz kadry.
Powiedział, że zaskoczył go brak powołania Sebastiana Szymańskiego, jednak ma większe zastrzeżenia do pomysłu na drużynę narodową. - Słyszę, że Sousa chce nas przestawić na grę ofensywną, ale do tego trzeba mieć odpowiednich piłkarzy do gry trójką w obronie, my ich nie mamy. Zawsze lepiej czuliśmy się i graliśmy czterema obrońcami. Można to 100 razy powtarzać, ale trener jest pod tym względem raczej niereformowalny i będzie grał trójką. Na razie kiepsko to wychodzi i nie wiem, gdzie są plusy takiego ustawienia - powiedział Kłos.
Były kadrowicz dodał, że nie rozumie także ustawienia piłkarzy takich jak Jóźwiak czy Frankowski, którzy występują na pozycjach innych niż w klubach. Sprawa dotyczy także Bereszyńskiego, który grając w ustawieniu z trzema obrońcami traci atuty, jakie wykorzystałby przy grze na czterech defensorów.
"To nie jest Caritas". Mateusz Borek nie zostawił na Sousie suchej nitki
"Zgrywa się na Mourinho, Guardiolę i Beenhakkera w jednym". Mocne słowa o Paulo Sousie!