Asysta i zmarnowana setka Klicha. Leeds wciąż szuka szczęścia w lidze

Leeds prowadziło, ale to West Ham miał decydujący głos. Wygrał 2:1 i wyrwał "Pawiom" trzy punkty. Obie ekipy zagrały bardzo ofensywny futbol. Mateusz Klich popisał się asystą, jednak jego zespół wciąż poluje na pierwszą wygraną w sezonie.

Marcin Jaz
Marcin Jaz
Mateusz Klich Getty Images / Na zdjęciu: Mateusz Klich
Leeds wciąż poluje na pierwszą wygraną w sezonie. West Ham za to chciałby przełamać serię trzech ligowych meczów z rzędu bez zwycięstwa. Obu stronom od początku mocno zależało na wyniku. Zaciekle atakowały, nastawił się na dynamiczny futbol. Bardziej poukładani wydawali się goście z Londynu. Pierwsze skrzypce grał Said Benrahma.

Jednak obrona WHU popełniła jeden kosztowny błąd. Tomas Soucek stracił piłkę, Rodrigo Moreno urwał się lewą stroną, zagrał na Mateusza Klicha w pole karne. Polak przedłużył akcję jednak do napędzonego Raphinhi, który technicznym strzałem pokonał Łukasza Fabiańskiego. Polski bramkarz chwilę wcześniej cudownie obronił petardę Stuarta Dallasa, jednak tutaj nie miał już szans.

"Pawie" miały moment, kiedy dłużej pograły piłką. Mogły też podwyższyć prowadzenie, ale Raphinha trafił w słupek. W końcówce pierwszej części znowu lepiej wyglądały "Młoty". Na posterunku stał jednak Illan Meslier.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co wyczyniał piłkarz PSG? Trening "na Neymara"

Drugą połowę WHU chciał zacząć od mocnego uderzenia. Soucek zdobył szybkiego gola, ale został nieuznany po interwencji VAR - Michail Antonio uderzył Mesliera, aż trzeba było u Francuza tamować krwotok.

Marzenia gości o dobrym wyniku mógł zniszczyć Klich, gdyby w dogodnej sytuacji trafił na 2:0. Strzał polskiego pomocnika w ostatniej chwili odbił jeden z defensorów, tuż przed bramką.

Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, więc londyńczycy zdołali wyrównać. Jarrod Bowen uderzył w polu karnym, a piłka odbiła się od Juniora Firpo, zmyliła bramkarza i wpadła do siatki. Hiszpanowi przypisano zatem trafienie samobójcze.

W ostatnim fragmencie meczu szala przechylała się na korzyść WHU, ale "Młoty" nie były w stanie stworzyć klarownej okazji do zdobycia bramki. Często brakowało im wyczucia odpowiedniego momentu na strzał. Leeds też próbowało atakować, ale robiło to bez większego pomysłu.

W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry "Młoty" wbiły "Pawiom" nóż w plecy, strzelając gola na wagę zwycięstwa. Michail Antonio z dużym spokojem wykończył kontrę gości i zapewnił drużynie cenne trzy punkty.

West Ham zasłużył na wygraną 2:1. Przez większość meczu mieliśmy wyrównany bój, ale to londyńczycy w decydującym momencie zabłysnęli pomysłem i jakością.

Leeds United - West Ham United 1:2 (1:0)
1:0 - Raphinha 19'
1:1 - Junior Firpo (sam.) 67'
1:2 - Michail Antonio 90'

Leeds: Illan Meslier - Stuart Dallas, Charlie Cresswell, Liam Cooper, Junior Firpo - Kalvin Phillips - Raphinha (68' Tyler Roberts), Jamie Schakleton (90+1' Crysencio Summerville), Mateusz Klich, Daniel James (46' Jack Harrison) - Rodrigo Moreno.

West Ham: Łukasz Fabiański - Vladimir Coufal, Kurt Zouma, Angelo Ogbonna, Aaron Cresswell - Tomas Soucek, Declan Rice - Jarrod Bowen (90+2' Craig Dawson), Pablo Fornals (78' Nikola Vlasić), Said Benrahma - Michail Antonio (90+6' Andrij Jarmolenko).

Żółte kartki: Raphinha, Meslier, Roberts (Leeds), Fornals, Antonio (West Ham).

Sędzia: Kevin Friend.

Wyniki pozostałych meczów Premier League z godziny 16:00:

Leicester City - Burnley FC 2:2 (1:2)
0:1 - Jamie Vardy (sam.) 12'
1:1 - Jamie Vardy 37'
1:2 - Maxwel Cornet 40'
2:2 - Jamie Vardy 85'

Everton - Norwich City 2:0 (1:0)
1:0 - Andros Townsend (k.) 29'
2:0 - Abdoulaye Doucoure 77'

Watford FC - Newcastle United 1:1 (0:1)
0:1 - Sean Longstaff 23'
1:1 - Ismaila Sarr 72'

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×