[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] już od długiego czasu zdobywa bramki niemal w każdym meczu Bayernu Monachium. Niemal, bo w ostatniej kolejce ligowej nie zdołał wpisać się na listę strzelców. Zatrzymał się jednak tylko na chwilę, bo już w środę, w pierwszej połowie meczu Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów, dwukrotnie pokonał bramkarza rywali.
Lewandowski otworzył wynik meczu już w 12. minucie, pewnie wykorzystując rzut karny. To jego 14 bramka zdobyta w ten sposób w historii w Lidze Mistrzów. Więcej mają tylko Cristiano Ronaldo i Leo Messi.
Kwadrans później napastnik zdobył drugiego gola - tym razem z akcji, wykorzystując podanie od Thomasa Muellera. Tym samym kapitan reprezentacji Polski ma na koncie już cztery bramki w aktualnej edycji Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski czasem się myli. Tak przegrał z Muellerem!
Trwa także jego doskonała seria w domowych meczach Bayernu. To już 15 spotkanie z rzędu w Monachium, w którym Lewandowski zdobywa bramkę. W 2021 roku jeszcze nie zdarzył się mecz w Monachium bez bramki Lewandowskiego.
Tę serię Polak będzie chciał przedłużyć 3 października, kiedy Bayern podejmie Eintracht Frankfurt w Bundeslidze.
Robert Lewandowski has scored in 15 straight home games for Bayern Munich in all competitions (25 goals)
— ESPN Stats & Info (@ESPNStatsInfo) September 29, 2021
Lewandowski's 14 career #UCL penalty goals are 3rd most all-time behind Cristiano Ronaldo and Lionel Messi. pic.twitter.com/hjYKbeaTIA
Czytaj także:
- Mieli 1,7 proc. szans. Dokonali cudu
- Piłkarz Leicester zatrzymany na granicy. Nie zagra z Legią