Coraz więcej czasu na boisku po kontuzji otrzymuje Krzysztof Piątek. W sobotnie popołudnie reprezentant Polski już w przerwie meczu zastąpił Martona Dardaia. Były napastnik AC Milan wykorzystał swoją szansę i w 70. minucie trafił do siatki.
Piątek świetnie urwał się obrońcom, nie wybiegł na pozycję spaloną i idealnie wykorzystał płaskie podanie Maximiliana Mittelstaedta. Polak miał przed sobą tylko bramkarza i celnie strzelił z ok. ośmiu metrów (zobacz niżej).
Piątek doprowadził do wyrównania 1:1, ale kilka chwil później ekipa SC Freiburg zdobyła drugiego gola i ostatecznie wygrała w Berlinie 2:1 (więcej o meczu TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalny gol w wykonaniu kobiety! Bramkarka nie mogła nic zrobić
Polski napastnik w maju tego roku doznał złamania kostki, przez co nie pojechał z reprezentacją na Euro 2020. 26-latek opuścił także początek trwającego sezonu i do gry powrócił dopiero przed tygodniem, gdy zagrał 7 minut w przegranym 0:6 meczu z RB Lipsk.
Dla Piątka była to pierwsza zdobyta bramka od 6 maja, gdy w Bundeslidze również trafił do siatki bramkarza Freiburga.
Pistolety wróciły! Krzysztof Piątek strzela w drugim meczu po powrocie z długiej rehabilitacji. Gol który dał Hercie wyrównanie z Freiburgiem, ale ostatecznie rywale wygrali 2:1. #domBundesligi pic.twitter.com/zbibLTYIsq
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) October 2, 2021
Czytaj też: Przebija Roberta Lewandowskiego i inne gwiazdy. Niesamowity dorobek piłkarza