Osiem minut wystarczyło. RB Lipsk rozbił beniaminka

PAP/EPA / Na zdjęciu: radość piłkarzy RB Lipsk
PAP/EPA / Na zdjęciu: radość piłkarzy RB Lipsk

RB Lipsk długo męczył się z Vfl Bochum, ale ostatecznie wicemistrzowie Niemiec w osiem minut zdobyli trzy gole i odnieśli bardzo ważne zwycięstwo. Triumf 3:0 pozwolił im zbliżyć się do strefy pucharowej.

W tym artykule dowiesz się o:

Problemy na początku nowego sezonu Bundesligi ma RB Lipsk. Wicemistrzowie Niemiec po sześciu kolejkach mieli na swoim koncie zaledwie siedem punktów i zajmowali miejsce niebezpiecznie blisko strefy spadkowej. Z kim jednak się przełamać i zacząć gonić czołówkę, jeśli nie z beniaminkiem? Zapewne z podobnego założenia wychodzili w Lipsku przed starciem z VfL Bochum, które po sześciu meczach uzbierało zaledwie cztery "oczka".

I rzeczywiście od pierwszego gwizdka sędziego gospodarze ruszyli do ataków. Szczególnie aktywny był Emil Forsberg, który nękał obronę rywala. Kat reprezentacji Polski w meczu na ME ze Szwecją próbował pokonać Manuela Riemanna, ale ten nie dał się zaskoczyć ani Forsbergowi, ani żadnemu innemu zawodnikowi RB. Miejscowi, mimo ogromnej przewagi w pierwszej połowie, nie zdołali wyjść na prowadzenie. Beniaminek Bundesligi skupił się głównie na tym, by gola nie stracić. Ciężko mówić, by Vfl potrafił zagrozić bramce Petera Gulacsi.

Po zmianie stron długo nic się nie zmieniało, aż nastała 70. minuta, a sprawy w swoje ręce, a bardziej nogi i głowy wzięli wprowadzeni minutę wcześniej Dominik Szoboszlai oraz Andre Silva. Pierwszy dośrodkował z rzutu rożnego, a drugi zamienił to dogranie na gola. Po chwili było już 2:0. Tym razem Silva wystąpił w roli asystującego, a do jego prostopadłego podania wyszedł Christopher Nkunku i w sytuacji sam na sam delikatnie przerzucił piłkę nad bramkarzem.

Pięć minut później Nkunku rozstrzygnął losy tego meczu. Pomocnik ponownie lobował Riemanna, ale tym razem w trudniejszej sytuacji. Na linii bramkowej ekwilibristycznie gości ratować chciał obrońca, który przewrotką wybił piłkę, ale jak się okazało, już zza linii.

RB Lipsk - VfL Bochum 3:0 (0:0)
1:0 - Andre Silva 70'
2:0 - Christopher Nkunku 73'
3:0 - Christopher Nkunku 78'

Czytaj także:
--> Niemieckie media chwalą Krzysztofa Piątka. "Joker w talii nie zawiódł"
--> Kosmiczne żądania Erling Haalanda. Jego pensja zwali z nóg?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalny gol w wykonaniu kobiety! Bramkarka nie mogła nic zrobić


Komentarze (0)