Demolka. Arka Gdynia wgniotła rywala w dno tabeli

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Arki Gdynia

Sebastian Szczytkowski 04.10.2021, 20:19

Wysokie zwycięstwo Arki Gdynia na zakończenie 11. kolejki Fortuna I ligi. Po przerwie raz po raz trafiała GKS 1962 Jastrzębie i ostatecznie pokonała 5:1 najgorszy zespół w tabeli.

W tym artykule dowiesz się o:

Betclic I liga

Arka Gdynia

GKS Jastrzębie

Piach w trybach Korony Kielce. Nie pomogło jej prowadzenie

Konfrontacja rozpoczęła się serią fauli. Szczególnie gospodarze zorganizowali szorstkie przywitanie przeciwnikom z Gdyni. Przez kwadrans obu drużynom nie udało się oddać strzału celnego, a najgroźniejsza była próba Karola Czubaka. Jeszcze tym razem nie mógł cieszyć się ze zdobycia gola.

Z czasem zaczęła być widoczna przewaga Arki Gdynia, która spędzała coraz więcej czasu w ataku pozycyjnym. W 36. minucie podopieczni Dariusza Marca zdobyli prowadzenie strzałem z bliska Macieja Rosołka. Napastnik wypożyczony z Legii Warszawa przerwał niemoc strzelecką po powrocie do klubu z Gdyni.

Rosołek rozpędził się i w 50. minucie uczestniczył w akcji bramkowej na 2:0 dla Arki. Dostał podanie od Huberta Adamczyka i obsłużył asystą Karola Czubaka. Napastnicy podzielili się łupem bramkowym. Po golu na 3:0 Huberta Adamczyka w 54. minucie było praktyczni jasne, że komplet punktów pojedzie do Gdyni. Adamczyk pięknie przymierzył z dystansu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ośmieszył czterech obrońców, a potem... Akcja nie z tej ziemi!

Konfrontacja zakończyła się wynikiem 5:1. Nadzieję jastrzębian na zapunktowanie wskrzesił Michał Kuczałek, ale okazało się to tylko trafienie honorowe. Arka odpowiedziała jeszcze dwoma golami zmienników. Artur Siemaszko był trzecim napastnikiem Arki, który przymierzył do siatki, a Christian Aleman potrzebował na ustalenie wyniku niespełna dwóch minut od momentu pojawienia się na boisku.

GKS 1962 Jastrzębie - Arka Gdynia 1:5 (0:1)
0:1 - Maciej Rosołek 36'
0:2 - Karol Czubak 50'
0:3 - Hubert Adamczyk 54'
1:3 - Michał Kuczałek 72'
1:4 - Artur Siemaszko 87'
1:5 - Christian Aleman 90'

Składy:

GKS: Mikołaj Reclaf – Remigiusz Borkała (68' Łukasz Gajda), Mateusz Słodowy, Michał Bojdys, Dominik Kulawiak, Michał Kuczałek, Łukasz Zejdler (68' Dawid Witkowski), Konrad Handzlik (52' Kamil Jadach), Dariusz Kamiński (58' Jakub Niewiadomski), Daniel Feruga (68' Jakub Kasperowicz), Daniel Rumin

Arka: Daniel Kajzer – Arkadiusz Kasperkiewicz, Michał Marcjanik, Martin Dobrotka (75' Haris Memić), Fabian Hiszpański, Adam Deja, Sebastian Milewski (88' Michał Bednarski), Hubert Adamczyk (88' Christian Aleman), Olaf Kobacki (75' Mateusz Stępień), Karol Czubak (75' Artur Siemaszko), Maciej Rosołek

Żółte kartki: Kuczałek, Witkowski, Niewiadomski (GKS) oraz Rosołek (Arka)

Sędzia: Patryk Gryckiewicz (Toruń)

#	Drużyna	M	Z	R	P	Bramki	Pkt
1	Miedź Legnica	34	23	8	3	56:22	77
2	Widzew Łódź	34	18	8	8	53:38	62
3	Arka Gdynia	34	19	4	11	62:39	61
4	Korona Kielce	34	15	11	8	46:37	56
5	Odra Opole	34	14	9	11	51:46	51
6	Chrobry Głogów	34	13	11	10	43:34	50
7	Sandecja Nowy Sącz	34	12	11	11	39:36	47
8	GKS Katowice	34	11	13	10	44:47	46
9	Podbeskidzie Bielsko-Biała	34	11	12	11	48:41	45
10	ŁKS Łódź	34	12	9	13	33:37	45
11	Resovia	34	11	11	12	42:39	44
12	GKS Tychy	34	11	11	12	37:41	44
13	Skra Częstochowa	34	8	14	12	28:41	38
14	Puszcza Niepołomice	34	10	7	17	41:50	37
15	Zagłębie Sosnowiec	34	8	12	14	41:48	36
16	Stomil Olsztyn	34	10	5	19	32:52	35
17	Górnik Polkowice	34	5	14	15	32:54	29
18	GKS Jastrzębie	34	5	10	19	32:58	25

Czytaj także: Wielka dziura w obronie Zagłębia. Lider Jagiellonii ją wykorzystał
Czytaj także: Obrona Zagłębia Lubin przeciekała. Klub zareagował ciekawym transferem