13 lat temu wszystko się zaczęło. Wyjątkowy dzień dla twierdzy Polaków

Media podają nazwisko aresztowanego. Nowe fakty ws. afery w klubie Polaka

PGE Narodowy w Warszawie jest bardzo szczęśliwym miejscem dla piłkarskiej reprezentacji Polski. Na tym obiekcie Biało-Czerwoni jeszcze nie przegrali meczu o punkty. To mówi samo za siebie. Niepowtarzalny klimat i warunki, jakie tam panują, najwidoczniej w pełni sprzyjają polskim piłkarzom.

A wszystko zaczęło się 13 lat temu. Wówczas rozpoczęto budowę pokaźnych rozmiarów stadionu, który jest największym tego typu obiektem w Polsce.

"Na terenie, gdzie obecnie znajduje się PGE Narodowy pojawiło się ponad 100 jednostek specjalnych i transportowych oraz prawie 200 pracowników" - przypomina PGE Narodowy na Twitterze, pokazując dwie bardzo wymowne fotografie. Ukazują one stan przed i po budowie tego wyjątkowego stadionu.

Stadion Narodowy został otwarty 29 stycznia 2012 roku. Pierwszy mecz Biało-Czerwoni rozegrali na nim równo miesiąc później. Wówczas zremisowali bezbramkowo z reprezentacją Portugalii.

Ten obiekt może pomieścić podczas meczów aż 58 580 kibiców. Na koncertach pojemność wzrasta z kolei do 72 900. Rekord padł 25 lipca 2015 roku, kiedy na Stadionie Narodowym pojawił się legendarny zespół AC/DC.

Nie wszyscy pamiętają, że budowa Stadionu Narodowego nie przebiegała bez problemów. Doszło do kilku tragedii. Jedno z dramatycznych wydarzeń miało miejsce 1 grudnia 2009 roku. Wówczas zginęło dwóch pracowników zaangażowanych w tworzenie wyjątkowego obiektu.

Byli oni zaangażowani w prace przy instalacji oświetlenia. Transportowali się w specjalnej klatce, która była przymocowana do dźwigu. W pewnym momencie niestety się urwała, a mężczyźni spadli z wysokości 18 metrów. Jeden z nich zginął na miejscu, a drugi - kilkanaście godzin później - zmarł w szpitalu.

9 maja 2011 roku podczas budowy Stadionu Narodowego doszło do kolejnej tragedii. Wówczas zginęła trzecia osoba. Mężczyzna w wieku około 30 lat spadł z rusztowania.

Więcej śmiertelnych wypadków - jak wynika z oficjalnych informacji - podczas budowy nie było. Od 2012 roku obiekt służy piłkarzom i nie tylko. Odbyło się na nim sporo imprez.

Choć decyzja o tym zapadła już w czerwcu 2012 roku, oficjalne nadanie imienia Stadionowi Narodowemu odbędzie się w najbliższą niedzielę. Patronem twierdzy reprezentacji Polski zostanie legendarny trener - Kazimierz Górski.

- W tym roku świętujemy setną rocznicę urodzin trenera. Dlatego też wspólnie ze sponsorem tytularnym areny, Polską Grupą Energetyczną, postanowiliśmy na stałe połączyć stadion z legendą polskiej piłki nożnej - przyznał Włodzimierz Dola, prezes zarządu operatora PGE Narodowego.

Kazimierz Górski to bez wątpienia legenda polskiej piłki nożnej. Szkoleniowiec wraz z naszą kadrą zdobył złoto olimpijskie w Monachium w 1972 roku. Jego drużyna dwa lata później wywalczyła trzecie miejsce na mundialu.

Czytaj także:
> Polak na liście największych talentów uznanego portalu
> "Polski Hummels" wreszcie sprosta oczekiwaniom?

ZOBACZ WIDEO: Prezes PZPN zabrał głos ws. nieobecności Paulo Sousy podczas meczów PKO Ekstraklasy