"Dzięki przyjacielu". Piękne słowa legendy futbolu o Miliku

"To nie wystarczyło...". Arkadiusz Milik odczuwał niedosyt po powrocie

"Po treningu z legendą Didierem Drogbą" - napisał Arkadiusz Milik na Twitterze, gdzie udostępnił wspólne zdjęcie ze 104-krotnym reprezentantem Wybrzeża Kości Słoniowej (w latach 2002-14). "Dzięki przyjacielu. Spraw, byśmy byli dumni" - skomentował 43-letni Drogba.

Drogba wypowiedział się w sprawie Milika w środę wieczorem w strefie mieszanej po meczu legend na Velodrome. - Nie muszę mu doradzać. On strzelał gole. Dla nas, strzelców, to rzeczy które ciągle powtarzamy. Wiemy, jak zdobywać bramki. Teraz zaufanie jest bardzo ważne - podkreślił były zawodnik Olympique Marsylia (w sezonie 2003/04).

Dwukrotnie wybrany najlepszym piłkarzem Afryki (w 2006 i 2009 r.) Drogba przypomniał, że będąc w OM sam nie potrafił strzelić gola przez kilka meczów i czuł wtedy ogromną presję.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami

- Musisz czuć się dobrze w swoim otoczeniu. Ludzie zapominają, że ja rozegrałem trzy lub cztery mecze przed zdobyciem swojej pierwszej bramki na Velodrome. Presja była bardzo duża - dodał, cytowany przez portal le10sport.com.

Milik, który po kontuzji wrócił już do pełnej sprawności, przed przerwą na mecze reprezentacji zaliczył dwa występy w barwach OM, ale nie zdobył gola.

Miło jest wrócić na boisko, ale to nie wystarczyło do zwycięstwa... Musimy wrócić do większej walki, musimy wrócić do większej wiary w siebie i wciąż pracować, aby nasi kibice znowu byli szczęśliwi. Od dzisiaj będę robił tylko to, aby wrócić do strzelania goli i wygrywania. Allez OM" - przekazał reprezentant Polski za pośrednictwem mediów społecznościowych (więcej TUTAJ).

Zobacz:
Na ten moment wszyscy czekali. Niesamowita reakcja na powrót Arkadiusza Milika (wideo)

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)