[tag=750]
Vitesse Arnhem[/tag] w niedzielę pokonało na wyjeździe NEC Nijmegen 1:0. Goście mogli liczyć na wsparcie swoich kibiców, którzy od początku do końca głośno dopingowali piłkarzy. Po końcowym gwizdku sędziego przyszedł czas na wspólne sędziowanie.
To wtedy rozegrały się dramatyczne sceny. Fani Vitesse skakali, nie wiedząc, że zaraz może dojść do tragedii. Na nagraniu widać, jak konstrukcja ugina się pod ich ciężarem. Nagle po prostu pęka.
A stand full of Vitesse fans collapsed while they celebrated their victory today.
— ESPN FC (@ESPNFC) October 17, 2021
Thankfully there were no reported injuries pic.twitter.com/kYXJh2UBsP
Trybuna runęła, ale nikomu nic się nie stało. W efekcie wszyscy kontynuowali celebrowanie zwycięstwa. Mieli mnóstwo szczęścia, bo pod nimi były pojemniki na śmieci, na których zawalona trybuna się oparła.
- Jestem bardzo zszokowany tym, co się stało. Na szczęście nikt nie został ranny. Chcę, aby jak najszybciej zbadano, jak do tego doszło - mówi w portalu ad.nl Hubert Bruls, burmistrz Nijmegen.
Holenderskie media dodają, że gorąco było przed meczem. Na ulicach doszło do brutalnych starć z policją. Kibole rozbili jeden radiowóz, a funkcjonariuszy obrzucali kamieniami i petardami.
Kontrowersyjny transparent kibiców Cracovii. Uderzyli w znanego eksperta >>
Szykuje się wielka afera! Blondwłosa piękność ostro uderza w znanego piłkarza >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Kibice Realu pytają czy to Cristiano Ronaldo?