Sezon 2021/2022 jest naprawdę trudny dla FC Barcelona. Wiele zgubionych punktów w Primera Division i słaba postawa w Lidze Mistrzów to część problemów Dumy Katalonii. W sierpniu do Paris Saint-Germain przeszła żywa legenda klubu - Lionel Messi.
Dziesiąty numer Argentyńczyka przejął 18-letni Ansu Fati, który w listopadzie 2020 roku doznał kontuzji łąkotki. Przez to przeszedł dwie operacje. Hiszpan pod koniec września wrócił do gry po prawie jedenastu miesiącach przerwy.
W spotkaniu z Valencią na Camp Nou znalazł się w wyjściowym składzie. Już w 13. minucie strzelił pięknego gola z dystansu. Nie było to jednak pierwsze trafienie w tym meczu. Chwilę wcześniej Jose Gaya wyprowadził zespół gości na prowadzenie.
Ansu Fati pokazuje, że na koszulce to nie przypadek!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 17, 2021
Zobaczcie niezwykle precyzyjne uderzenie piłkarza FC Barcelony! #lazabawa pic.twitter.com/455IWycajp
Wyrównująca bramka Ansu Fatiego rozpoczęła marsz FC Barcelona do czwartego zwycięstwa w tym sezonie Primera Division. Niedzielne starcie Duma Katalonii wygrała 3:1.
José Gayà ODPALIŁ rakietę!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 17, 2021
Kapitan Valencii CF wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie! Czy FC Barcelona będzie w stanie odpowiedzieć?
Odpowiedź na to pytanie w Eleven Sports 1! #lazabawa pic.twitter.com/LmMOSu0rJ9
Oprócz 18-letniego Fatiego, gole dla Blaugrany strzelali także Memphis Depay oraz Coutinho. Aktualnie zespół Ronalda Koemana zajmuje 7. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem piętnastu punktów po dziewięciu kolejkach.
Zobacz też:
Fatalna sytuacja Legii. Jest decyzja ws. Michniewicza
Lewandowski przełamał niemoc i zrobił to. Wymowne zachowanie po golu dla Bayernu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jedna patrzyła na drugą. Kuriozalna bramka w meczu pań