Czegokolwiek nie zrobi, nieważne jaki wynik z reprezentacją Polski osiągnie czy jaki styl nasza kadra zaprezentuje - Paulo Sousa nie może liczyć na "dobrą prasę" czy pozytywny odbiór.
Przeciwników 51-letniego Portugalczyka nie brakuje. "Niezależnie od wyniku i stylu gry szukają negatywnych stron jego przygody z naszą kadrą" - uważa Jerzy Dudek.
W swoim felietonie dla "Przeglądu Sportowego" daje jasny przekaz, że takie zachowanie powoduje tylko złą atmosferę wokół trenera i samej drużyny, a tego nam nie potrzeba.
Tym bardziej w takim momencie, w którym Biało-Czerwoni nadal są w grze o mistrzostwa świata. "Niestety, ale mam wrażenie, że niektórzy jeszcze przed rozpoczęciem meczu wiedzą, jak bardzo krytycznie będą się zachowywać i wypowiadać o Sousie. Bez względu na wynik i scenariusz spotkania" - dodaje Dudek.
Były bramkarz Realu Madryt czy Liverpool FC jest tym faktem tym bardziej zaskoczony, że on sam bardzo pozytywnie odbiera to, jak Sousa radzi sobie "za sterami" naszej reprezentacji. "Dostrzegam progres w grze naszej kadry. Portugalczyk dobrze zarządza drużyną w trakcie meczu, dokonuje skutecznych zmian, czego nie robili jego poprzednicy" - zakończył.
W ostatnim "okienku" na mecz eliminacji do mistrzostw świata Polacy pokonali w Warszawie San Marino 5:0 oraz triumfowali w arcyważnym meczu w Tiranie z Albanią (1:0).
Zobacz także:
Jeśli Sousa tego nie zrobi, to "do zwolnienia". Były reprezentant Polski nie gryzie się w język
Paulo Sousa wybiera się na Wyspy Brytyjskie. W planach ma sensacyjne spotkanie!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami