Zbigniew Boniek szczerze o Legii. Współczuje jednej osobie

Klopp woli Salaha niż Lewandowskiego. Kto zgarnie Złotą Piłkę?

2 mecze i 2 zwycięstwa w Lidze Europy. 9 spotkań i aż 6 porażek w PKO Ekstraklasie. Legia Warszawa od początku sezonu ma dwie twarze i jest niczym popularna postać z serialu Janosik. Zabiera bogatym i oddaje biednym.

Legioniści dzięki grze w europejskich pucharach nie muszą martwić się o klubową skarbonkę. Gdy jednak spojrzymy na tabelę polskiej ligi (15. miejsce), sytuacja jest nie do pozazdroszczenia. Mistrzowie Polski tracą do liderującego Lecha Poznań 15 punktów. Już w październiku obrona mistrzostwa kraju graniczy z cudem.

- Legię i jej kibiców boli fakt, że w Europie się udaje, a w lidze wygląda to tak, a nie inaczej. Odrobienie takiej straty nie będzie łatwe. Przeszłość i statystyki pokazują, że gonienie liderów jest trudnym zadaniem. Jednocześnie Legia ma potrzebę walczenia o tytuł i zdobywania mistrzostwa - do tego jest przeznaczona - mówi Zbigniew Boniek dla TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami

Wydawało się, że niedzielna porażka z Lechem była gwoździem do trumny trenera Czesława Michniewicza. On sam zdawał sobie sprawę, że posada wisi na włosku, jednak ostatecznie otrzymał wsparcie od właściciela Dariusza Mioduskiego.

- Jeśli taki temat jest, to nie zazdroszczę Michniewiczowi. To wpływa też na psychikę. Aczkolwiek mogę zapewnić, że Czesław Michniewicz jest dobrym szkoleniowcem. A z czego wynikają jego problemy? Tego nie wiem. Jednak jeszcze raz powtórzę: dyskusje i spekulacje osłabiają trenera - dodaje Boniek.

Legia Warszawa jest liderem swojej grupy w Lidze Europy, jednak z pewnością nie będzie faworytem w starciu z SSC Napoli. Początek meczu w czwartek o godz. 21:00.

Zobacz także:
Zaskakujące doniesienia ws. Sousy i Legii
Los Lewandowskiego w rękach Haalanda