Kadrowa katastrofa. Walczą o utrzymanie, a nie mają kim bronić

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Robert Ivanov
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Robert Ivanov

Warta Poznań nie może przełamać strzeleckiej niemocy, a teraz ma jeszcze potężne kłopoty w obronie. Trener Piotr Tworek stracił wszystkich kluczowych stoperów!

Aleks Ławniczak przeszedł w połowie października zabieg artroskopii kolana i jego rehabilitacja potrwa nawet sześć tygodni.

To był pierwszy problem zielonych, który dało się jeszcze rozwiązać, lecz w sobotnim meczu z Lechią Gdańsk (0:2) doszły dwa następne. Czwartą żółtą kartkę otrzymał Robert Ivanov, którego czeka teraz przymusowa pauza, natomiast urazu mięśniowego nabawił się Bartosz Kieliba. Kapitan Warty musiał opuścić boisko już w przerwie. Na razie nie wiadomo, ile może potrwać jego absencja.

Poznaniacy mają w kadrze jeszcze Wiktora Pleśnierowicza, ale on jest kontuzjowany od kilku miesięcy i nie zdążył nawet zadebiutować. Sytuacja wygląda więc dramatycznie, bo trener Tworek stracił w sumie aż czterech stoperów.

ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni

W następnym spotkaniu z Piastem Gliwice na wyjeździe (w sobotę o godz. 12.30) na środku defensywy wystąpią najprawdopodobniej Dawid Szymonowicz (obecnie jedyny zdrowy środkowy obrońca) i jeden z defensywnych pomocników. W przeszłości w takiej roli grywał już Mateusz Kupczak, inne opcje to Łukasz Trałka lub Michał Kopczyński.

- Musimy w jakiś sposób zmontować linię obrony, żebyśmy w Gliwicach postarali się nie stracić żadnego gola - powiedział szkoleniowiec zielonych, który cały czas czeka na przełamanie swojej ekipy. Warciarze nie zdobyli gola w ośmiu kolejnych meczach, a nie wygrali w jedenastu.

Czytaj także:
48 minut na boisku w ciągu niespełna roku. Koszmar ligowca
Matty Cash to fenomen. Ekspert wyjaśnia dlaczego

Komentarze (3)
avatar
Langfuhr
31.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Warta - słaba drużyna ze słabym trenerem.W tamtym sezonie skuteczniej przeszkadzali rywalom, a w tym idzie bardzo słabo.Trener jak większość krajowych - brak umiejętności, a sama motywacja to z Czytaj całość
avatar
jk323
31.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Patrzę na Radomiaka i Wartę i widzę napakowane 'na siłce' brojlery- kiedyś tak grał Górnik Zabrze -a teraz kadra Anglii- jednak wyspiarze jako jedyni -poza masą MAJĄ technikę TEŻ WYSOKĄ. 
avatar
Legionowiak 2.0
31.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety, ale Warta prawdopodobnie podzieli los Górnika Łęczna i spadnie z PKO BP Ekstraklasy, choć tego Warcie nie życzę!