"To w połowie trupiarnia". Mateusz Borek grzmi

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Mateusz Borek
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Mateusz Borek

O ile nieźle spisują się w Lidze Europy, to kompletnie zawodzą w rozgrywkach PKO Ekstraklasy. "Kogo kupuje Legia?" - Mateusz Borek wskazuje przyczyny.

- Moim zdaniem, w połowie to jest trupiarnia... - powiedział o sytuacji w Legii Warszawa dziennikarz i komentator Mateusz Borek w programie "Moc Futbolu" na "Kanale Sportowym" w serwisie YouTube.

- Jest kilka zagadnień, które wpłynęły na teraźniejszość. Klub po kilku latach niegrania w pucharach był w sytuacji trudnej finansowo, albo w bardzo trudnej. Trzęśli się, żeby w końcu awansować. (...) I teraz tak. Kogo kupuje Legia? Najczęściej są to zawodnicy, których nie chcą inni, którzy są darmowi, którzy są do pozyskania wobec jakiejś inżynierii finansowej tzn. dzisiaj dwa złote, to jutro 12 złotych - dodał ekspert.

Borek podkreślił, że przez pierwszy tydzień w przygotowaniach do sezonu Legia miała tylko siedmiu piłkarzy. Pozostali albo wracali z mistrzostw Europy, a kilku innych w ogóle nie było w planach, żeby ich pozyskać.

- Za chwilę potrzebujesz 20-22 zawodników na wysoki poziomie, żeby skutecznie rywalizować w europejskich pucharach i w lidze. Siedmiu, ośmiu piłkarzy, którzy coś tam potrafią, to połowa z nich nie ma zdrowia do zawodowego futbolu. Nie jesteś więc w stanie wystawić ich i w czwartek (w meczu Ligi Europy - przy. red.) i w niedzielę (mecz PKO Ekstraklasy) - ocenił Borek.

Wojskowi w LE spisują się dobrze (bilans: dwa zwycięstwa i jedna porażka), natomiast w lidze - po ostatniej przegranej u sobie z Pogonią Szczecin (0:2) - znaleźli się w strefie spadkowej. Z posady szkoleniowca pierwszej drużyny został zwolniony Czesław Michniewicz (zastąpił go Marek Gołębiewski).

Zobacz:
Legia w zapaści! Największe upokorzenie klubu od 28 lat
Legia nie przestaje zawodzić. "Jesteśmy w ciemnym tunelu"

ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni

Źródło artykułu: