Kiedy Legia wyjdzie z kryzysu? "Jeden zawodnik nie zmieni całego zespołu"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: FIlip Mladenović
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: FIlip Mladenović

Piłkarzy Legii Warszawa czeka w czwartek arcytrudne zadanie - powstrzymać przy Łazienkowskiej SSC Napoli. Czy to jest realne w takiej formie mistrzów Polski? - Warszawa czekała na takie zespoły - przyznał Filip Mladenović.

Fazę grupową Ligi Europy Legia Warszawa rozpoczęła imponująco, bo od wygranych ze Spartakiem Moskwa i Leicester City - oba zakończone wynikami 1:0.

Potem przyplątał się jednak dołek formy, a co za tym idzie nie było wyników. Seria wpadek w PKO Ekstraklasie czy wyjazdowa porażka 0:3 z SSC Napoli sprawiła, że posadę stracił trener Czesław Michniewicz.

Co w temacie zawodników? Pomóc Legii wrócić na właściwe tory nie może m.in. Filip Mladenović, który ciągle szuka swojej wielkiej formy. W tym sezonie we wszystkich rozgrywkach rozegrał 21 meczów i zaliczył tylko 3 asysty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego

- Cała drużyna ma niższą formę, mamy kryzys, z którego musimy wyjść. Przyczyn jest dużo, ale to nie jest czas by o nich rozmawiać. Jeden zawodnik nie zmieni całego zespołu, razem wpadliśmy w kłopoty i razem musimy je przezwyciężyć - przyznaje 30-letni Serb na przedmeczowej konferencji prasowej.

Dobra gra Mladenovicia jest niezbędna Legii. To nie podlega żadnej dyskusji. Problem w tym, że on sam nie wie co się dzieje. Przekonuje, że forma fizyczna jest taka, jaka być powinna, ale to nie przekłada się na tą sportową.

Żeby urwać punkty Napoli przy Łazienkowskiej Legia potrzebuje nie tylko bardzo dobrego Mladenovicia, ale i całego zespołu. Serb przekonuje, że rywala się nie boi. - Nie boję się rywali. To nie jest w moim DNA. Wiem, że czeka nas trudny mecz i jesteśmy tego świadomi, ale nie boję się tego. Warszawa czekała na takie zespoły - wyjaśnił.

Serb ma jednak pełną świadomość z rywalem jakiej klasy przyjdzie się w czwartek zmierzyć. Kluczem do wyrwania punktów ma być odpowiedzialna gra w defensywie. Zdaje sobie sprawę, że w ataku będzie ciężko, ale jak już nadarzy się szansa, to trzeba ją wykorzystać.

Mecz Legia Warszawa - SSC Napoli w ramach czwartej serii gier fazy grupowej Ligi Europy odbędzie się w czwartek 4 listopada. Początek meczu o godzinie 18:45.

Zobacz także:
Napoli ma problem. Kolejne osłabienie przed starciem z Legią
Legia Warszawa - SSC Napoli. Gdzie oglądać? Czy TVP pokaże to spotkanie?

Komentarze (2)
avatar
Fajka13
4.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Qrde...Panie Mlado...w tym sezonie ...ani szybkości, ani dośrodkowania, ani przyjęcia , kiwki, ze o zawzietości nie wspomnę...a i zerowa obrona...słabo się na to patrzy !!!! 
avatar
Legionowiak 2.0
4.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bojkotuję Legię Warszawa!