"Żenujące". Tak nazwał zachowanie reprezentanta Anglii

PAP/EPA / Andy Rain / Na zdjęciu: Harry Maguire
PAP/EPA / Andy Rain / Na zdjęciu: Harry Maguire

Reprezentacja Anglii rozbiła 5:0 Albanię. Pierwszą bramkę w meczu zdobył Harry Maguire, który po wszystkim zdecydował się na kontrowersyjną cieszynkę. Ta nie przypadła do gustu Roy'owi Keane'owi. - To żenujące - skomentował.

Harry Maguire nie ma za sobą najlepszego czasu. Defensor jest pod ostrzałem krytyków za swoje ostatnie występy w barwach Manchesteru United.

Anglik swoją złą passę przełamał w 9. minucie meczu z Albanią, gdy po dośrodkowaniu Reece Jamesa otworzył wynik spotkania.

- To była świetna piłka od Reece'a. Pracowaliśmy nad tym, wiedzieliśmy, które strefy możemy dobrze wykorzystać - skomentował Maguire dla "Sky Sports".

Więcej emocji niż jego bramka wzbudziła jednak zaprezentowana później cieszynka. Defensor zdecydował się w charakterystyczny sposób przyłożyć ręce do uszu.

- Przykłada ręce do uszu, jakby chciał uciszyć krytyków. Moim zdaniem to żenujące - skomentował Roy Keane w studiu meczowym.

Bardzo szybko do tych słów odniósł się jednak sam zainteresowany: - Ta cieszynka przyszła mi naturalnie. To niesamowite uczucie strzelać dla reprezentacji narodowej. Nie było to skierowane do nikogo konkretnie - podkreślił Maguire.

Ostatecznie Anglicy zwyciężyli z Albanią 5:0, czym przypieczętowali swój triumf w grupie I. Hat-tricka, jeszcze w pierwszej połowie, zdobył Harry Kane.

Czytaj także: 
Tak, naprawdę to zrobił! Nietypowa cieszynka w Bundeslidze
Atak na byłego reprezentanta Polski. Na mieście transparenty

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski ostro o polskim systemie szkolenia. "Nie mogę powiedzieć, że widać światełko w tunelu"

Źródło artykułu: