Fabio Carvalho urodził się w 2002 roku w portugalskim Torres Vedras. W wieku 11 lat przeniósł się do Anglii i to jej barwy przybiera w reprezentacjach młodzieżowych. Piłkarsko dorastał w Fulham, teraz prawdopodobnie przyjdzie jednak czas na zmianę otoczenia.
Jego agentem jest Jorge Mendes, co zawsze zwiększa możliwość transferu do któregoś z największych klubów europejskich. "Daily Mail" poinformowało, że 55-latek oferował swojego klienta zarówno Realowi Madryt, jak i Barcelonie. Hiszpańscy giganci nie odpowiedzieli jak dotąd na te rekomendacje.
Prezes agencji Gestifute wierzy, że bardziej zainteresowany młodym piłkarzem będzie Liverpool, który w 2019 roku kupił innego wychowanka akademii Fulham - Harveya Elliotta. Menedżer ma dobre relacje z "The Reds" po przeprowadzeniu transferu Diogo Joty z Wolverhampton.
Carvalho gra na na pozycji ofensywnego pomocnika. Dla pierwszego zespołu klubu z Craven Cottage rozegrał 13 meczów, w których uzbierał cztery gole i jedną asystę.
Zobacz też:
Lewandowski o krok od kolejnej nagrody. Można pomóc mu ją zdobyć
Nietypowy zakaz od trenera. Zabronił zawodnikom ketchupu i majonezu
ZOBACZ WIDEO: Wróciły najlepsze czasy Barcelony. To zasługa piłkarek