Alvaro Morata uratował Hiszpanów. "Było bardzo nerwowo"
"La Roja" walczyła ze Szwecją o punkty w eliminacjach. Alvaro Morata przypieczętował awans swojej drużyny na mundial. - Hiszpania musi grać na każdych mistrzostwach świata - podkreślił napastnik.
Jedyny gol padł dopiero w 86. minucie rywalizacji, gdy Alvaro Morata wykorzystał asystę Daniego Olmo. Zespół "La Roja" uplasował się na pierwszym miejscu w grupie B eliminacji i zagra na przyszłorocznych mistrzostwach świata.
Zdobywca bramki podzielił się swoimi wrażeniami po zakończeniu spotkania. - Ciężko pracowaliśmy na to, by zrealizować cel. Czasami było bardzo nerwowo, ale razem przetrwaliśmy złe chwile - powiedział Morata, cytowany przez marca.com.
ZOBACZ WIDEO: Koniec piłki nożnej, jaką znamy? Robert Lewandowski nie wróży dobrej przyszłościDani Olmo nie krył swojej radości. - Poczułem ulgę. Kontrolowaliśmy grę i zdobyliśmy bramkę w końcówce. Mamy prawdziwą drużynę. Pokazaliśmy, że jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy - oznajmił reprezentant Hiszpanii.
Czytaj także:
Hiszpania - Szwecja: co za thriller! Złoty gol w końcówce
Fatalne wieści dla Polaków! Komplikuje się sprawa awansu na mundial