Janusz Korwin-Mikke to polityk słynący z kontrowersyjnych opinii. Wypowiada się także na tematy sportowe. W piątek komentował na Twitterze spotkanie Polaków z Andorą. "Ile płacimy reprezentacyjnym zawodnikom za grę w takim meczu?" - dopytywał wtedy.
Trzy dni później Biało-Czerwoni zmierzyli się na własnym terenie z Węgrami. Przegrali to spotkanie 1:2, czym utrudnili sobie drogę awansu na przyszłoroczny mundial w Katarze.
Szeroko komentowany był brak Roberta Lewandowskiego. Sztab szkoleniowy, w porozumieniu z zawodnikiem, zdecydował się dać mu odpocząć. Nie zagrali także Kamil Glik i Grzegorz Krychowiak.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski szczerze o Złotej Piłce. "Są w tym momencie ważniejsze rzeczy"
"No i proszę: pan Robert Lewandowski nie gra (podobnie jak panowie Kamil Glik i Grzegorz Krychowiak). Na szczęście nie jest kontuzjowany, tylko przemęczony" - pisał Korwin-Mikke na Twitterze.
"Rozumiem, że nie gra z Węgrami. Nie rozumiem, dlaczego grał przeciw Andorze" - dodał polityk.
Losowanie par półfinałowych zaplanowane zostały na 26 listopada. Mecze odbędą się w dniach 24-25 marca, natomiast finały 28-29 marca.
No, i proszę: p.Robert Lewandowski nie gra (podobnie jak pp.Kamil Glik i Grzegorz Krychowiak). Na szczęście nie jest kontuzjowany, tylko przemęczony.
— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) November 15, 2021
Rozumiem, że nie gra z Węgrami https://t.co/8B786h2f7Z; nie rozumiem, dlaczego grał przeciwko Andorze... https://t.co/LPt4VXOact pic.twitter.com/XSnWpl9viH
Czytaj także:
- Katastrofalne błędy i porażka. Zobacz skrót meczu z Węgrami [WIDEO]
- "Łatwiej gra się z Robertem". Krzysztof Piątek był osamotniony w ataku