Twitter skomentował porażkę Bayernu. To nie "Lewy" błyszczał najjaśniej

[tag=2800]

Włodzimierz Lubański krytykuje Roberta Lewandowskiego! "Nie jest to dla mnie żadne tłumaczenie"

Robert Lewandowski[/tag] nie wystąpił w poniedziałkowym spotkaniu z Węgrami, ale kilka dni później rozegrał pełne 90 minut przeciwko Augsburgowi. Mimo strzelonego gola, Bayern Monachium przegrał na terenie rywala 1:2.

W wyjściowym składzie gospodarzy znalazło się dwóch innych Polaków. Mowa tu o Rafale Gikiewiczu i Robercie Gumnym. Dziennikarze docenili ich występ, a przede wszystkim tego drugiego.

"Nie jest to łatwy tydzień dla drużyn Roberta Lewandowskiego. Nawet wypoczętego" - napisał Sebastian Chabiniak, komentator Eleven Sports.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: grał im na nosie, ale miał pecha. Ochroniarz był jak... gepard!

"Dobry mecz Gumnego z Bayernem, mimo jednego poważnego błędu niewykorzystanego przez Lewandowskiego, który wprawdzie strzelił gola, lecz przez większość czasu był trochę poza grą. Gikiewicz bywał już pewniejszy, ale miał zadziwiająco niewiele pracy. Sensacja na początek kolejki" - dodał dziennikarz Michał Trela.

"Brawo dla Rafała Gikiewicza i Roberta Gumnego" - podsumował Janusz Michallik, ekspert ESPN.

"W meczu trzech Polaków najlepszy Gumny, Robert Lewandowski strzelił swoją bramkę i… tyle, Rafał Gikiewicz ciut ciut niepewny, ale przy 2:1 świetnie obronił uderzenie RL9. Augsburg przebiegł prawie 125 km" - napisał Roman Kołtoń z "Prawdy Futbolu".

Zobacz też:
Brutalny atak na piłkarza w polskiej lidze
Rośnie fala patologii w polskiej piłce. "Mnie grożono mafią"