Konkurs na gola wieczoru w Turynie. Grał Karol Linetty

PAP / Alessandro Di Marco / Na zdjęciu: piłkarze Torino FC
PAP / Alessandro Di Marco / Na zdjęciu: piłkarze Torino FC

Najpierw elegancko zza pola karnego trafił Josip Brekalo, a później piękne uderzenie z rzutu wolnego oddał Fernando Forestieri. Torino FC wygrało mecz efektownych bramek 2:1 z Udinese Calcio, a Karol Linetty był w nim zmiennikiem.

Byki nie potrzebowały dużo czasu na przedostanie się przez cieszącą się dobrą opinią obronę Udinese. Akcja bramkowa była banalnie prosta. Po wykopie Vanji Milinkovicia-Savicia, piłka została zgrana przez Andreę Belottiego do Josipa Brekalo. Ten nie zastanawiał się długo nad sposobem zakończenia ataku i zaskoczył Marco Silvestriego uderzeniem z dystansu. Bramkarz został złapany na wykroku.

Dobra szansa na wyrównanie została zmarnowana przez Ignacio Pussetto. Po dobrym podaniu oddał strzał bez przyjęcia, ale piłka została po nim sparowana do boku przez Vanję Milinkovicia-Savicia. Torino FC utrzymywało skromne prowadzenie.

Druga połowa rozpoczęła się dla Granaty równie dobrze jak pierwsza. W pole karne Udinese wybrał się Bremer i zachował się najbardziej przytomnie w ogromnym zamieszaniu po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Obrońca wepchnął piłkę do siatki i zrobiło się 2:0.

Karol Linetty wszedł na boisko w 63. minucie za Dennisa Praeta. Powrócił on do klubu po dniach spędzonych na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Torino dowiozło korzystny wynik do końca, choć nie było spokojne o zwycięstwo. W 77. minucie Fernando Forestieri strzelił na 1:2 z rzutu wolnego. Jego huknięcie zza pola karnego kandydowało do gola wieczoru podobnie jak trafienie Josipa Brekalo.

Torino FC - Udinese Calcio 2:1 (1:0)
1:0 - Josip Brekalo 8'
2:0 - Bremer 48'
2:1 - Fernando Forestieri 77'

Składy:

Torino: Vanja Milinković-Savić - Koffi Djidji (70' David Zima), Bremer, Mergim Vojvoda - Josip Brekalo (82' Marko Pjaca), Sasa Lukić, Tommasso Pobega, Ola Aina (63' Wilfried Stephane Singo) - Alessandro Buongiorno, Dennis Praet (63' Karol Linetty) - Andrea Belotti (82' Simone Zaza)

Udinese: Marco Silvestri - Rodrigo Becao, Bram Nuytinck (59' Tolgay Arslan), Samir - Nahuel Molina, Roberto Pereyra, Walace, Destiny Udogie (78' Brandon Soppy) - Ignacio Pussetto (59' Fernando Forestieri), Gerard Deulofeu - Beto

Żółte kartki: Zaza (Torino) oraz Molina, Pereyra, Walace (Udinese)

Sędzia: Ivano Pezzuto

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 AC Milan 38 26 8 4 69:31 86
2 Inter Mediolan 38 25 9 4 84:32 84
3 SSC Napoli 38 24 7 7 74:31 79
4 Juventus FC 38 20 10 8 57:37 70
5 Lazio Rzym 38 18 10 10 77:58 64
6 AS Roma 38 18 9 11 59:43 63
7 ACF Fiorentina 38 19 5 14 59:51 62
8 Atalanta Bergamo 38 16 11 11 65:48 59
9 Hellas Werona 38 14 11 13 65:59 53
10 Torino FC 38 13 11 14 46:41 50
11 US Sassuolo 38 13 11 14 64:66 50
12 Udinese Calcio 38 11 14 13 61:58 47
13 Bologna FC 38 12 10 16 44:55 46
14 Empoli FC 38 10 11 17 50:70 41
15 Sampdoria Genua 38 10 6 22 46:63 36
16 Spezia Calcio 38 10 6 22 41:71 36
17 US Salernitana 1919 38 7 10 21 33:78 31
18 Cagliari Calcio 38 6 12 20 34:68 30
19 Genoa CFC 38 4 16 18 27:60 28
20 Venezia FC 38 6 9 23 34:69 27

Czytaj także: Juventus był bezradny aż do doliczonego czasu
Czytaj także: Atalanta zaatakowała Sardynię "taranem"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rozklepali rywala, a potem... Kapitalna bramka piłkarza Realu Madryt!

Źródło artykułu: