Papszun w Legii? Jóźwiak mówi, dlaczego to się może nie udać

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Marek Papszun
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Marek Papszun

Marek Papszun jest faworytem do objęcia Legii Warszawa. W rozmowie z "Super Expressem" Marek Jóźwiak twierdzi, że zatrudnienie szkoleniowca Rakowa Częstochowa może okazać się niepowodzeniem.

Tak źle jak obecnie Legia Warszawa grała ostatnio przed II wojną światową. Po trzynastu meczach mistrzowie Polski mają na swoim koncie zaledwie 9 punktów i zajmują 17. miejsce w ligowej tabeli. Posadę w klubie stracił już kilka tygodni temu Czesław Michniewicz i wiele wskazuje na to, że już wkrótce Legia rozstanie się z jego następcą - Markiem Gołębiewskim.

W Legii marzą o zatrudnieniu Marka Papszuna, który od ponad pięciu lat pracuje w Rakowie Częstochowa i poprowadził ten klub z II ligi do wicemistrzostwa Polski oraz zdobycia krajowego pucharu. Mało tego, w tym sezonie Raków był blisko awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy.

To, czy Papszun zostanie trenerem Legii nie jest jeszcze pewne. Ma on ważny kontrakt z Rakowem i zgodę na to musiałby wyrazić właściciel tego klubu, Michał Świerczewski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany

Jednak samo zatrudnienie Papszuna w Legii nie jest gwarantem sukcesów. Ostrzega przed tym były piłkarz tego klubu, Marek Jóźwiak.

- Trener Papszun musi zdawać sobie sprawę z tego, że Legia to dla niego krok milowy. Jednak wielu trenerów przejechało się na tym klubie. Jeśli człowiek chce się rozwijać, to musi podejmować decyzje, które pchają go do przodu, a nie takie, które zapewniają ciepłą posadkę i komfort pracy - powiedział były reprezentant Polski.

Jóźwiak uważa, że Papszun może wyprowadzić Legię z kryzysu, ale tylko wtedy, jeśli dostanie podobną władzę jaką ma w Rakowie.

- Obie strony muszą być przekonane do tego projektu. Jeśli trener Papszun dostanie w Legii 80 proc. władzy, którą ma w Rakowie, wtedy być może ten plan wypali. Jednak jeśli w warszawskim klubie dalej będzie przeciąganie liny: prezes - dyrektor - trener - doradcy - to znowu pójdzie to w innym kierunku - dodał Jóźwiak.

Czytaj także:
FIFA zdecydowała ws. Roberta Lewandowskiego!
Mocny powrót Jacka Zielińskiego. Gol jego zmiennika zachwycił

Źródło artykułu: