Mocny powrót Jacka Zielińskiego. Gol jego zmiennika zachwycił

PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: Marcos Alvarez (z lewej) i Giannis Papanikolaou
PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: Marcos Alvarez (z lewej) i Giannis Papanikolaou

Nie był to wielki mecz Cracovii, ale zostanie zapamiętany dzięki bajecznemu strzałowi Otara Kakabadze. Gruzin zapewnił Pasom zwycięstwo 1:0 z Rakowem Częstochowa krótko po wprowadzeniu na boisko przez Jacka Zielińskiego.

Jedną z decyzji nowego trenera Cracovii było wstawienie do bramki Karola Niemczyckiego zamiast Lukasa Hrosso, który był pierwszym golkiperem u Michała Probierza. Zmiana była częściowo spowodowana problemami zdrowotnymi Hrosso i jego absencją w przerwie reprezentacyjnej.

Niemczycki wcześnie zdenerwował się na kompanów z bloku obronnego, ponieważ w mniej niż 10 minut pozwolili na groźne strzały z dystansu Iviemu Lopezowi oraz Marko Poletanoviciowi.

Raków miał przewagę optyczną przez całą pierwszą połowę. Wicemistrz Polski spędzał więcej czasu w posiadaniu piłki i na części boiska należącej do przeciwnika. Cracovia wytrzymywała jednak napór, a bardzo nieliczne sytuacje podbramkowe zasługiwały na miano stuprocentowych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rozklepali rywala, a potem... Kapitalna bramka piłkarza Realu Madryt!

Wyróżnić wypada uderzenie Sebastiana Musiolika po dograniu Fabio Sturgeona. Poradził sobie z nim i zatrzymał piłkę Karol Niemczycki. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego główkował z kolei Andrzej Niewulis, ale nie przymierzył w bramkę Cracovii. Poza tym sporo strzałów z dystansu, ale zbyt oczywistych, żeby skończyły się golem.

Jacek Zieliński mógł być umiarkowanie zadowolony z postawy obrońców. Reszta to już inna historia. Cracovia nie potrafiła długo utrzymać się w posiadaniu piłki, głównie za nią biegała i nie potrafiła transportować pod bramkę Vladana Kovacevicia. Już w 39. minucie Pasy miały nowego napastnika. Filip Piszczek wszedł za kontuzjowanego Marcosa Alvareza. Sędzia przedłużył pierwszą połowę o pięć minut - dużo było przerw, szarpanego futbolu. Było to jednak znęcanie się nad widzami.

Przed drugą połową zmiany w obu jedenastkach. Jacek Zieliński wprowadził do drugiej linii Sylwestra Lusiusza za Karola Knapa, a Marek Papszun postanowił zastąpić Sebastiana Musiolika nowym napastnikiem Vladislavsem Gutkovskisem. Niebawem zaowocowało to dwiema akcjami. Co prawda z niecelnymi strzałami, ale były dobrymi prognostykami.

Po Rakowie można było spodziewać się więcej. Wicemistrz Polski rozgrywał już w tym sezonie bezbramkowe mecze i także na stadionie Cracovii robił dużo, żeby skończyło się niskim wynikiem. Brakowało elementu niekonwencjonalnego w atakach Rakowa. Na dodatek marnował swoje szanse. W 60. minucie Ivi Lopez skiksował z dogodnej pozycji po dośrodkowaniu Frana Tudora.

Zieliński nie czekał i nadał zmieniał - aż nareszcie trafił. W 69. minucie wprowadzony przez trenera gospodarzy Otar Kakabadze oddał perfekcyjne uderzenie na 1:0. Gruzin dopadł do piłki wybitej nieszczęśliwie przez obrońców Rakowa i huknął z idealną energią oraz dokładnością. Pocisk wylądował w okienku bramki Vladana Kovacevicia. Dłonie same składały się do oklasków. Na dodatek trafienie Kakabadze było zwycięskie.

Cracovia - Raków Częstochowa 1:0 (0:0)
1:0 - Otar Kakabadze 69'

Składy:

Cracovia: Karol Niemczycki - Cornel Rapa, Matej Rodin, Michal Siplak (85' Jakub Jugas), Kamil Pestka - Florian Loshaj (61' Otar Kakabadze), Karol Knap (46' Sylwester Lusiusz) - Michał Rakoczy (61' Jakub Myszor), Pelle van Amersfoort, Sergiu Hanca - Marcos Alvarez (39' Filip Piszczek)

Raków: Vladan Kovacević - Giannis Papanikolaou, Andrzej Niewulis, Zoran Arsenić - Fran Tudor, Marko Poletanović (75' Walerian Gwilia), Ben Lederman, Patryk Kun (75' Mateusz Wdowiak) - Ivi Lopez (83' Alexandre Guedes), Sebastian Musiolik (46' Vladislavs Gutkovskis), Fabio Sturgeon (46' Jakub Arak)

Żółte kartki: Siplak, Van Amersfoort, Piszczek (Cracovia) oraz Kun, Tudor (Raków)

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Lech Poznań 34 22 8 4 67:24 74
2 Raków Częstochowa 34 20 9 5 60:30 69
3 Pogoń Szczecin 34 18 11 5 63:31 65
4 Lechia Gdańsk 34 16 9 9 52:39 57
5 Piast Gliwice 34 15 9 10 45:37 54
6 Wisła Płock 34 15 3 16 48:51 48
7 Radomiak Radom 34 11 15 8 42:40 48
8 Górnik Zabrze 34 13 8 13 55:55 47
9 Cracovia 34 12 10 12 40:42 46
10 Legia Warszawa 34 13 4 17 46:48 43
11 Warta Poznań 34 11 9 14 35:38 42
12 Jagiellonia Białystok 34 9 13 12 39:50 40
13 KGHM Zagłębie Lubin 34 11 5 18 43:59 38
14 Stal Mielec 34 9 10 15 39:52 37
15 Śląsk Wrocław 34 7 14 13 42:52 35
16 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 7 11 16 36:56 32
17 Wisła Kraków 34 7 10 17 37:54 31
18 Górnik Łęczna 34 6 10 18 29:60 28

Czytaj także: Klincz na górze PKO Ekstraklasy. Kosmiczne pudło w doliczonym czasie
Czytaj także: Początek meczu zaskoczył. Marek Papszun nie potrafił tego wytłumaczyć

Komentarze (3)
avatar
Legionowiak 3.0
23.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda Rakowa! 
avatar
Za Ostatni Grosz
22.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sędzia zrobił naprawdę dużo, żeby Cracovia wygrała. I udało się. Mam nadzieję, że obserwator to widział. I że tego pana na dłuższy czas odsuną od gwizdania.