Sędzia temperował Jacka Góralskiego. Kajrat nie wykorzystał swoich szans

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Jacek Góralski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Jacek Góralski

Klub z Kazachstanu dwukrotnie wychodził na prowadzenie w meczu z FC Basel, ale nie potrafił nawet zapunktować. W zakończonym wynikiem 2:3 spotkaniu od początku do końca grał Jacek Góralski.

Po czterech meczach Kajrat Ałmaty odpadł. Pozostały mu dwie próby na pożegnanie się z Ligą Konferencji Europy jakimkolwiek zwycięstwem. W czwartek Vagner Love strzelił pierwszego w karierze gola w tym pucharze. Brazylijczyk wpakował piłkę z bliska do bramki po dograniu Joao Paulo. Kajrat nie utrzymał prowadzenia po golu Love'a.

FC Basel odpowiedział golem na 1:1 w 44. minucie. Arthur Cabral oddał precyzyjne uderzenie pod poprzeczką z rzutu karnego. Przed wykonaniem jedenastki była żółta kartka za niesportowe zachowanie dla protestującego Jacka Góralskiego. Polak musiał uważać w dalszej fazie spotkania.

Po przerwie podobny scenariusz, ponieważ mistrz Kazachstanu odzyskał prowadzenie. Kamo Howhannisjan cieszył się po strzale z bliska do bramki w 56. minucie. Piłkarze Kajratu ponownie byli bliżej odniesienia zwycięstwa niż przeciwnik ze Szwajcarii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany

Tym razem odpowiedź FC Basel była jeszcze bardziej bolesna dla Kajratu, ponieważ nie tylko wyrównał, ale jeszcze odwrócił rezultat na 3:2. Edon Zhegrova świetnie przymierzył z dystansu po nawinięciu próbującego interweniować wślizgiem Góralskiego. Następnie Pajtim Kasami tak umiejętnie dostawił stopę do piłki, że po sekundzie zaliczyła ona lądowanie pod poprzeczką.

To, co nie udało się Kajratowi, zrobiła Flora Tallin. Estońska drużyna wykorzystała piątą szansę na odniesienie pierwszego, historycznego zwycięstwa w grupie europejskiego pucharu. Jedynego gola strzelił w 44. minucie Martin Miller. Na boisku byli między innymi Sergei Zenjov, Ken Kallaste, Henrik Ojamaa, Konstantin Vassiljev, którzy grali na polskich boiskach.

5. kolejka fazy grupowej Ligi Konferencji Europy:

Grupa H:

Kajrat Ałmaty - FC Basel 2:3 (1:1)
1:0 - Vagner Love 24'
1:1 - Arthur Cabral (k.) 44'
2:1 - Kamo Howhannisjan 56'
2:2 - Edon Zhegrova 69'
2:3 - Pajtim Kasami 73'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 FC Basel 6 4 2 0 14:6 14
2 Karabach Agdam 6 3 2 1 10:8 11
3 Omonia Nikozja 6 0 4 2 5:10 4
4 Kajrat Ałmaty 6 0 2 4 6:11 2

Grupa B:

Flora Tallinn - Partizan Belgrad 1:0 (1:0)
1:0 - Martin Miller 44'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 KAA Gent 6 4 1 1 6:2 13
2 Partizan Belgrad 6 2 2 2 6:4 8
3 Anorthosis Famagusta 6 1 3 2 6:9 6
4 Flora Tallinn 6 1 2 3 5:8 5

Czytaj także: "Nowa" FC Barcelona bez awansu. A na koniec zagra z Bayernem
Czytaj także: Fabio Cannavaro zabrał głos ws. Złotej Piłki. Tak mówi o "Lewym"

Komentarze (2)
avatar
SportowyEkspert
25.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale słaby ten Góralski, nie ma dla niego miejsca w reprezentacji! 
avatar
Legionowiak 3.0
25.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak widać, jeszcze będzie dużo się działo w Lidze Konferencji UEFA!