Dla Romana Gergela mecz z Piastem Gliwice to spotkanie przywołujące wspomnienia. 1 grudnia 2015 roku, jeszcze grając w Górniku Zabrze, zdobył 4 bramki w starciu z gliwiczanami. - Wspominam bardzo dobrze ten mecz. Nieczęsto zawodnik strzela cztery bramki, do tego miałem asystę. Osoby będące wokół mnie też przypominają mi ten mecz, on był jednym z moich spotkań. Czy to powtórzę? Chciałbym tego, najważniejsze żebyśmy zagrali dobry mecz i wywieźli trzy punkty - powiedział Słowak.
W ubiegłym sezonie Gergel zdobył 19 bramek w Fortuna I lidze. Teraz czeka na premierowe trafienie. - Jeśli chodzi o strzelanie bramek, to teraz jeszcze ich nie strzeliłem, ale gram bardziej cofnięty, bardziej na skrzydle. Na treningach i w meczach staram się wykonywać to, co trener ode mnie oczekuje. Jestem skoncentrowany i mam nadzieję, że te bramki w końcu przyjdą - ocenił piłkarz Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.
Słowak w tym sezonie potrafi asystować, zdarzyło mu się też wywalczyć rzut karny. - Ja czuję się dobrze, bo wygląda to dobrze. Nasza współpraca z meczu na mecz wygląda coraz lepiej i gdybyśmy dodali do tego bramki, z sytuacji jakie sobie stwarzamy, wyglądałoby to jeszcze lepiej. I ja i koledzy z przodu czujemy się dobrze. Musimy to kontynuować i koncentrować się na stwarzanych sytuacjach - podkreślił Roman Gergel.
- Dam z siebie sto procent, żeby ten mecz zagrać dobrze i aby był na naszą korzyść. Każdy z nas wyjdzie na boisko z tym samym nastawieniem i mam nadzieję, że to pomoże i mecz będzie na naszą korzyść - podsumował.
Początek meczu Piast Gliwice - Bruk Bet Termalica Nieciecza w piątek, 26 listopada o godzinie 18:00.
Czytaj także:
Wisła Kraków przewietrzy szatnię?
Były współwłaściciel Legii apeluje do Mioduskiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi sprzedaje luksusowy apartament. Zrobi niezły interes