Leicester bawiło się z defensywą Legii. Z takimi błędami można zapomnieć o awansie (WIDEO)
Skrót meczu Leicester City - Legia Warszawa (3:1) wyraźnie pokazuje, że dużym problemem mistrza Polski jest defensywa. Piłkarze z Premier League z ogromną łatwością radzili sobie w okolicy bramki rywala.
Bolączką drużyny Marka Gołębiewskiego jest defensywa. Przy dwóch pierwszych golach gracze "Lisów" łatwo radzili sobie z obrońcami, którym nie pomagała nawet przewaga liczebna. Trzecia bramka to błąd bramkarza Cezarego Miszty, który próbując piąstkować, nie trafił w piłkę.
Legia nie czarowała także w ofensywie. Honorowy gol padł po dobitce Filipa Mladenovicia, gdy rzut karny Mahira Emrelego obronił Kasper Schmeichel. Poza tym sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. To wszystko możecie zobaczyć w poniższym skrócie.
Mistrz Polski chcąc pozostać w europejskich pucharach, musi 9 grudnia wygrać ze Spartakiem Moskwa. Remis bądź porażka będzie oznaczać czwarte miejsce w grupie C.
Pięć kolejek i nadal nic nie wiadomo. Zobacz tabelę Legii przed ostatnią kolejką Ligi Europy >>
"Brutalne sceny" w meczu Leicester - Legia. Brytyjskie media oburzone zachowaniem Polaków >>