Polski piłkarz zakażony koronawirusem
Kamil Wilczek uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Oznacza to, że piłkarza czeka przymusowa przerwa w grze.
Od momentu przejścia do FC Kopenhaga, polski zawodnik nie gra za wiele. Końcówka ubiegłego sezonu nie była dla piłkarza udana. Przeważnie wchodził z ławki, a na boisku spędzał zaledwie kilka minut.
Gra Wilczka jesienią mocno rozczarowuje. Od października zawodnik nie gra, a obecnie zmaga się z koronawirusem. Dodatni wynik testu wymusza na napastniku kolejną przymusową przerwę.
Wilczek największe sukcesy święcił w Broendby Kopenhaga. Grał tam cztery lata. W sezonie 2014/2015 został królem strzelców ekstraklasy.
Kamil Wilczek er testet positiv for Covid-19 og er derfor ikke med i træning eller kamp i den kommende tid #fcklive https://t.co/oDqeELts7p
— F.C. København (@FCKobenhavn) November 26, 2021
Losowanie baraży mistrzostw świata 2022. O której początek? Gdzie i kiedy oglądać? >>
Zawalił, ale dostał pełne wsparcie. Lechia wierzy w rozwój nastolatka >>