Jan Tomaszewski apeluje do prezesa PZPN. "Z nim mamy 2-3 proc. szans"

Agencja Gazeta / MAŁGORZATA KUJAWKA / Na zdjęciu: Jan Tomaszewski
Agencja Gazeta / MAŁGORZATA KUJAWKA / Na zdjęciu: Jan Tomaszewski

Reprezentacja Polski poznała ścieżkę barażową w walce o MŚ 2022. Eksperci są zadowoleni z losowania i widzą szansę Polski. Podobnie jest w przypadku Jana Tomaszewskiego, jednak ma on jeden apel do Cezarego Kuleszy, który ma dać nam mundial.

Znamy już rywali reprezentacji Polski w barażach o MŚ 2022. W półfinale zmierzymy się z Rosją, a w przypadku ewentualnej wygranej w finale na własnym stadionie zagramy z lepszym z pary Szwecja - Czechy.

Zdaniem wielu ekspertów Polacy mieli wiele szczęście w losowaniu. Tak mówił m.in. Tomasz Kłos w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ). Podobnego zdania jest Jan Tomaszewski. Legendarny bramkarz reprezentacji Polski w rozmowie z "Super Expressem" nie krył zadowolenia, ale miał również jeden apel do Cezarego Kuleszy.

- Doskonałe losowanie! Lepszego nie mogło być. Apeluję do prezesa Cezarego Kuleszy, by zastanowił się nad Paulo Sousą. Z nim mamy 2 lub 3 proc. szans na awans. Bez niego, obojętnie czy z polskim trenerem czy nie, to jestem przekonany, że jesteśmy w stanie awansować na mundial. Choćby z Michałem Probierzem lub Piotrem Stokowcem na ławce. Wtedy stać nas na wygraną z Czechami i Szwecją, wcześniej z Rosją - mówił Jan Tomaszewski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: grał im na nosie, ale miał pecha. Ochroniarz był jak... gepard!

Zdaniem byłego bramkarza reprezentacji do sukcesu reprezentację Polski może zaprowadzić tylko jedna taktyka. Konkretnie mowa o szczelnej obronie. To jednak do tej pory nie było mocną stronę kadry prowadzonej przez Portugalczyka.

- Z Rosją trzeba założyć, że gramy na "zero z tyłu". Zagrajmy czwórką obrońców, bo wtedy nie tracimy bramek, a na pewno tracimy mniej. Piątką pomocników i Robertem z przodu. Dajmy mu swobodę działania! Musimy zagrać defensywnie. Jak się odkryjemy, to będziemy zbierali bramki, które tracimy z takimi przeciwnikami, że wstyd mówić - podsumował Tomaszewski.

Starcie Rosji z Polską odbędzie się 24 marca 2022 roku o godz. 18:00. Na ten moment nie wiadomo na jakim stadionie odbędzie się starcie, bowiem wszystko jest uzależnione od ówczesnej sytuacji związanej z pandemią COVID-19.

Zobacz także: Paulo Sousa pewny siebie po losowaniu
Zobacz także: Lewandowski to nie Messi czy Ronaldo

Komentarze (17)
avatar
Rasiakult
28.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie mamy!może gdyby czerczesow lub inny konkretny trener zastąpił sousę przed barażami, to przynajmniej teoretyczne szanse byśmy mieli. 
avatar
Areccioni
27.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pan Jan, i tak jest dyplomatyczny w swoich ocenach. Jego ekscelencja, potwierdził zaangażowanie zespołu po meczu pytając dyrektora sportowego, cytuje : - to my jesteśmy w ogóle w barażach..? A Czytaj całość
avatar
Kelly G
27.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jasiu, z Tobą wygrali byśmy wszystko.Obejmij drużynę i pokaż co potrafisz, nie tylko w gadaniu. 
avatar
kuba22
27.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Legenda która powoli spada z piedestału zawsze coś wymyśli. 
avatar
ezechiel
27.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zgadzam się z p.Jankiem.Przeciw Souzie przemawiają statystyki-nie wygrał z nikim lepszym od Albanii!Ponadto Andora strzeliła nam gola grając w 10!Na dodatku ciągłe rotowanie składem,powoływanie Czytaj całość