Reprezentant Polski był niewątpliwie najlepszym zawodnikiem Bundesligi w ostatnich miesiącach, jednak to nie wystarczyło. Najwyższej sklasyfikowany został Lionel Messi, który odebrał Złotą Piłkę podczas poniedziałkowej gali w Paryżu.
To było duże rozczarowanie dla polskich kibiców. Robert Lewandowski był uznawany za głównego faworyta i na pocieszenie wygrał w plebiscycie na najlepszego napastnika 2021 roku. Co ciekawe, organizatorzy w dniu gali ogłosili powstanie kolejnej nagrody. Prezes PZPN podkreślił, że 33-latek zapisał się w historii polskiej piłki nożnej
"Jestem dumny z Roberta Lewandowskiego! Historyczny moment, najwyższe miejsce zawodnika w plebiscycie oraz nagroda dla najlepszego napastnika. Robert da nam jeszcze wiele powodów do radości, szczególnie w narodowych barwach. Dla mnie jest najlepszym piłkarzem świata!" - napisał Cezary Kulesza w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: grał im na nosie, ale miał pecha. Ochroniarz był jak... gepard!
Kadrowicz po raz szósty został nominowany w plebiscycie magazynu "France Football" i był o krok od sukcesu. Prezes Kulesza ma nadzieję, że Lewandowski w marcu poprowadzi Biało-Czerwonych do awansu na mundial.
Jestem dumny z @lewy_official! Historyczny moment, najwyższe miejsce zawodnika w plebiscycie #BallonDor oraz nagroda dla najlepszego napastnika. Robert da nam jeszcze wiele powodów do radości, szczególnie w narodowych barwach. Dla mnie jest najlepszym piłkarzem świata!
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) November 29, 2021
Czytaj także:
Messi zwrócił się ze sceny do "Lewego". Te słowa przejdą do historii
Złota Piłka 2021. Było blisko! Znamy szczegółowe wyniki plebiscytu