"Czas się zemścić". Rosyjskie media przed meczem Legia - Spartak

W rosyjskich mediach nikt sobie nie wyobraża, że Spartak Moskwa przegra z Legią Warszawa na koniec fazy grupowej Ligi Europy. Dziennikarze nie mają wątpliwości, że dla gości jest to najważniejszy mecz w roku.

Robert Czykiel 09 Grudnia 2021, 10:06

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Artur Boruc

Awans albo nic. Legia Warszawa słyszy ostatni dzwonek w Lidze Europy

Legia Warszawa w czwartek gra na własnym stadionie ze Spartakiem Moskwa. Mistrz Polski chcąc wiosną kontynuować grę w europejskich pucharach, musi pokonać przeciwnika z Rosji. Rywal jednak także walczy o życie, więc można spodziewać się zaciętego spotkania.

Jakie nastroje panują w rosyjskich mediach? Tamtejsi dziennikarze nie mają wątpliwości, że dla Spartaka będzie to najważniejszy pojedynek w 2021 roku.

"Oto chwila prawdy. Dziś Spartak zmierzy się z Legią w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Europy. Sytuacja jest niesamowita - w grupie, która jest nazywana grupą śmierci, jest takie zagęszczenie, że nic nie jest przesądzone. A więc mecz w Polsce jest meczem roku dla drużyny z Moskwy" - pisze championat.com.

ZOBACZ WIDEO: Ale sztuczka! Zobacz piękną bramkę z Ligi Mistrzów

Na stronie sport24.ru można przeczytać, że drużyna z Moskwy jest faworytem starcia z Legią. Dziennikarze liczą na zemstę za pierwsze spotkanie, w którym polski zespół wygrał 1:0.

"W Europie i rosyjskiej ekstraklasie Spartak to dwa różne zespoły. Teraz czeka go spotkanie z prawdziwym outsiderem. Legia przeżywa w tym sezonie niewyobrażalną katastrofę. (...) Sytuacja w grupie jest bardzo zagmatwana, ale to Spartak wygląda na faworyta. Zwycięstwo nad drużyną, która przegrała ostatnie trzy mecze w LE, może dać pierwsze miejsce. Spartak jest w stanie to osiągnąć, patrząc zarówno na poziom przeciwnika, jak i własną odwagę. Czerwono-biali wyglądali lepiej w pierwszym meczu i przegrali przez głupi zbieg okoliczności. Czas się zemścić".

Spartak w tym sezonie także zawodzi w rozgrywkach ligowych, o czym pisze sovsport.ru. Dlatego piłkarzom będzie szczególnie zależeć, aby niepowodzenia na krajowym podwórku odbić sobie w Lidze Europy.

"Spartak jedzie do Warszawy na mecz roku i nie ma w tym żadnej przesady. W lidze rosyjskiej czerwono-biali zajmują dziewiąte miejsce i nie mają szans nawet na wicemistrzostwo. Dlatego w sezonie stulecia jedyną szansę na poprawę nastrojów jest awans do 1/16 finału Ligi Europy. Po meczu z Legią Spartak może być pierwszy, ale też i ostatni w grupie" - pisze Sovsport.

Mecz Legia Warszawa - Spartak Moskwa rozpocznie się 9 grudnia o godzinie 18:45. Transmisja na żywo w TVP 2, Viaplay i WP Pilot.

Legia Warszawa może trafić na gigantów! Co za lista jej potencjalnych rywali >>
Wszystko albo nic! Oto scenariusze dla Legii Warszawa na ostatnią kolejkę Ligi Europy >>