Zmarł Lars Hoegh - były bramkarz Odense BK (rozegrał 817 spotkań w barwach tego zespołu) oraz reprezentacji Danii (8 meczów). Przez 24 lata występował w jednym klubie. To prawdziwa legenda w swoim kraju. Trzykrotnie wywalczył mistrzostwo Danii, trzykrotnie również triumfował w krajowym pucharze. Do niego również należy rekord w liczbie meczów rozegranych w duńskiej ekstraklasie.
Po zakończeniu czynnej kariery pozostał przy piłce nożnej. Był dyrektorem sportowym w Odense, szkolił bramkarzy w Broendby IF, a od 2007 roku współpracował nawet z reprezentacją Danii. Zajmował się oczywiście golkiperami.
- Nasz ukochany Lars zasnął na zawsze - napisała rodzina w czwartek (9.12.) w specjalnej wiadomości dla mediów.
Hoegh chorował od 2018 roku. Zdiagnozowano u niego raka trzustki. Początkowo zabieg i chemioterapia dały sukces, ale już po 12 miesiącach okazało się, że nastąpił nawrót. Na początku listopada 2021 roku w rozmowie z serwisem dr.dk przyznał, że jego organizm jest już tak słaby, że nie może przyjmować kolejnych chemioterapii.
- Już nie walczę o zdrowie, walczę jedynie o przedłużenie życia - mówił.
W 1994 roku Hoegh grał w meczu, który określono "cudem w Madrycie". Otóż skazywane na pożarcie Odense pokonało na wyjeździe naszpikowany gwiazdami światowego formatu Real Madryt - 2:0.
Czytaj także: Gwiazdy Premier League w szoku. Nie żyje były piłkarz >>
Czytaj także: Zmarł Horst Eckel, ostatni niemiecki uczestnik "Cudu w Bernie" >>