"Wciąż daleko mu do prawdziwego Milika". Polski napastnik oceniony przez media

Arkadiusz Milik został bohaterem Olympique Marsylia w Lidze Europy. Reprezentant Polski strzelił jedynego gola, ale dziennikarze wskazują, że nadal nie jest w najlepszej formie.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Arkadiusz Milik ONS.pl / Pawel Kibitlewski / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
Olympique Marsylia meczem z Lokomotiwem Moskwa pożegnał się z Ligą Europy. Francuzi wprawdzie wygrali 1:0, ale to dało im tylko trzecie miejsce w grupie i awans do 1/16 finału Ligi Konferencji Europy. Strzelcem jedynego gola był Arkadiusz Milik.

Reprezentant Polski jest bardzo skuteczny w europejskich pucharach. To było jego czwarte trafienie w LE. 27-latek jednak nadal jest daleki od optymalnej formy, o czym piszą francuskie media, które oceniły jego występ.

"W 31. minucie prawie strzelił gola, ale choć dobrze się obrócił, to jego strzał był zbyt słaby. Potem został dobrze obsłużony przez Guendouziego, ale za wolno biegł z piłką i został zatrzymany. Jego wysiłki zostały nagrodzone po rzucie rożnym, gdy otworzył wynik spotkania. Wciąż daleko mu do prawdziwego Milika, ale przynajmniej strzelił gola" - pisze portal lephoceen.fr, który dał Arkowi notę 6,5.

W pozostałych portalach Milik został oceniony na 6. Dziennikarze doceniają bardzo ważną bramkę, ale wszyscy oczekują od niego znacznie więcej.

"Strasznie ważna bramka! Milik nie zagrał na 100 proc., ale jego kilka akcji ukierunkowało grę. Wciąż jednak brakuje mu kondycji, ale gol był powiewem świeżości dla Marsylii" - czytamy na 90min.com.

"Choć rzadko był pod grą, to zdołał się pokazać i strzelić jedynego gola w meczu. Nie był zbyt dobrze obsługiwany podaniami" - pisze hommedumatch.fr.

"Polak otworzył wynik meczu strzałem głową. Następnie ładnie podał do Gersona. Milik po prostu rozegrał dobry mecz" - podsumowuje coeurmarseillais.fr.

Polski napastnik najlepiej wypadł w portalach, które swoje oceny tworzą na podstawie statystyk. Whoscored.com dało Milikowi notę 7,3, a jeszcze lepiej wypada w sofascore.com, gdzie otrzymał 7,5.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czerwona kartka po zdobyciu bramki? To możliwe

Włoskie media oceniły Zielińskiego. Niesamowite słowa o Polaku! >>

Pierwszy taki przypadek w historii. Niechlubny wyczyn Legii Warszawa >>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×