Nowe pomysły na ofensywę Wisły Kraków

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: trener Adrian Gula
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: trener Adrian Gula

Forma Wisły Kraków od długiego czasu pozostawia wiele do życzenia. W lidze krakowianie wygrali dwa z jedenastu ostatnich spotkań. Adrian Gula przyznał, że ma swój pomysł na odmianę gry Białej Gwiazdy, szczególnie w ofensywie.

W sobotę Wisła Kraków zagra na wyjeździe z KGHM Zagłębiem Lubin. Co należy zrobić, by krakowianie grali skuteczniej? - Musimy więcej ryzykować na połowie przeciwnika i z tego ryzyka wyjść z atakami. Jest też możliwość zmian na poszczególnych pozycjach. Ostatnio dobrą zmianę dał Dor Hugi i czuję, że to może być jego czas, by stwarzać sytuacje na połowie przeciwnika - powiedział Adrian Gula, trener Białej Gwiazdy.

Mało gra również Stefan Savić. - Wierzę, że teraz pokaże lepsze mecze. Po to jest konkurencja, gdy jej nie było przez sytuację zdrowotną, to nie mogliśmy z niego skorzystać. Teraz jest możliwość dania mu szansy. Nam brakuje stabilności i wierzę, że Stefan jest na dobrej drodze dla drużyny i może otrzymać odpowiednie zadania wtedy, jak dostanie szanse od początku lub jak wejdzie z ławki - ocenił Gula.

Często grał natomiast Michal Skvarka, u którego brakowało konkretów. - Znamy jakość Michala, ale nie grało mu się łatwo gdy nie było w składzie innych zawodników. On ma charakter i daje to, co drużyna potrzebuje. Pełna zgoda, że nie ma liczb, ale jest teraz możliwość by grali Savić czy Hugi. On wraz z Klimentem dawał już więcej w ostatnich meczach. Możemy grać na dwóch napastników od początku - wyjaśnił trener.

ZOBACZ WIDEO: Jest na ustach całego świata. Co za gol!

Obecnie napastnicy Wisły mają po maksymalnie dwa zdobyte gole. - To doświadczeni zawodnicy, wiedzący czego od nich oczekujemy. To moja praca, by przygotować napastnikowi możliwość strzelenia bramek. Chłopaki mają się przekonać i dać z tego liczby. Ostatnio strzelali bramki w pucharach i liczę, że będą mieli liczby - ocenił szkoleniowiec klubu z Krakowa.

KGHM Zagłębie, podobnie jak Wisła Kraków jest ostatnio w gorzej formie. W ostatnim spotkaniu z Lechem Poznań lubinianie grali dwie zupełnie inne połowy. - 30 procent bramek strzelają ze stałych fragmentów i nie jest to dla nas nic nowego. Ja wierzę, że i nasza drużyna wykorzysta takie sytuacje w ofensywie. Nastawiamy się na takie Zagłębie, jak w drugiej połowie z Lechem, ale każdy mecz ma swoją historię. Wierzę w podejście i zaangażowanie drużyny, a także w jakość, by wykorzystać sytuacje. Mamy dużo informacji o Zagłębiu, już mieliśmy z nim mecz w 1. kolejce i wyciągniemy wnioski taktyczne. Jestem pewny, że będziemy dobrze przygotowani - podsumował Adrian Gula.

Mecz KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Kraków rozpocznie się w sobotę, 11 grudnia o godzinie 17:30.

Czytaj także: 
Trener Jagiellonii liczy na przełamanie
Kolejne problemy Legii

Źródło artykułu: