Kucharski: "Wypłacali sobie na swoje prywatne konta duże pieniądze"

TRANSFEROWEJ. To dzięki Kucharskiemu Lewandowski zdołał rozwinąć skrzydła, tym bardziej, że nie na początku nie było łatwo. Gdyby nie transfer do Legii (w Legii nie doceniono Lewandowskiego) nie byłoby Lecha w którym odnalazł się, a potem Borussi. ================================================================================================================= Praca managera jest taką sama pracą jak każda inna i za nią należy się wynagrodzenie. Czy ktoś sobie wyobraża, że nie zapłaci adwokatowi za poprowadzenie sprawy, firmie consultingowej, czy audytorskiej za poprowadzenie spraw firmy? Przecież teraz jakie wysokie honorarium żąda Mijo Rayopla i ojciec Haalanda (po 20 mln euro) - więc o czym my mówimy. Czy bez dobrego manegera, Lewandowski zdołałby zrobić karierę? przecież Kucharski pokierował jego karierą od etapu juniorskiego!!!! =============================================================================== Polskich kiboli to oburza, ale takie są stawki i to co rząda Kucharski to nie jest żadna wygórowana kwota. MINO RAYOLA I OJCIEC ERLINGA HAALANDA JUŻ ZA JEDEN TRANSFER MŁODEGO HALANDA SKASOWALI OKOŁO 30 MLN EURO. TERAZ PRZY EWENTUALNYM TRANSFERZE KLUB NABYWCA MA ZAPŁACIĆ PROWIZJE MANEGEROWI I OJCU PO 20 MLN EURO - TYLE SOBIE ZAŻYCZYLI. INNĄ RZECZĄ JEST TO, CZY POTENCJALNY KLUB ZGODZI SIĘ NA TAKĄ PROWIZJĘ. TAK WIĘC TO CO CHCE KUCHARSKI - PRZY ŻADANIACH RAYOLI I OJCA HAAALANDA JEST POP ROSTU NISKĄ KWOTĄ, ABY NIE POWIEDZIEĆ WPROST WRĘCZ ŚMIESZNĄ. ======================================================== W tym wszystkim nie podoba mi się zachowanie Lewandowskiego i jego żony. GDYBY NIE CEZARY KUCHARSKI ROBERT LEWANDOWSKI BYŁBY JEDNYM Z TYCH PILKARZY ZDOLNYCH ALE STRACONYCH TALENTÓW, zwłaszcza stracone pokolenie Sebastiana Mili, nie mówiąc o innych zdolnych zawodnikach, których nie chciała polska ekstraklasa a chciał ich np. Real Madryt. I taką byliśmy i jesteśmy potęgą, gdzie czasami talent to za mało.

życiorysie i pomału przestaję go lubić i podziwiać, przede wszystkim jako człowieka. Najpierw jego WIDZI MI SIĘ w niektórych meczach reprezentacji, zwłaszcza w tym ostatnim z Węgrami, a teraz ta podejrzana sprawa z finansami. Coś tu jest nie halo. Obserwuję Lewandowskiego od jakiegoś czasu i coraz więcej zaczyna mi się w nim nie podobać. Moim skromnym zdaniem "Lewy" nigdy nie powinien zostać kapitanem, bo są od niego piłkarze lepiej nadający się do tej funkcji, i mający cechy przywódcze, autorytet, oddanie za reprezentację (kiedyś Kuba, Fabian, teraz Glik). Nie wiem do końca, kto ma rację w tym sporze, ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby okazało się prawda to, co mówi Kucharski. Wiem, że dla większości z was komentujących "Lewy" jest jakimś bogiem (dla mnie nigdy nim nie był i nie będzie), ale mam nadzieję, że ta sprawa pokaże jego prawdziwe oblicze, oraz to, że nikt - nawet taki bogacz jak on - nie będzie bezkarny, wobec łamania prawa i nieuczciwości. Tyle.