Zaledwie 18 lat (skończone przed dwoma miesiącami), a na koncie już 43 mecze w seniorskim zespole Pogoni Szczecin i 6 meczów w pierwszej reprezentacji Polski, w tym dwa na Euro 2020.
Kacper Kozłowski bez wątpienia ma papiery, na dużą karierę i doskonale zdają sobie z tego sprawę w Szczecinie. Już dziś trwa licytacja, ile zapłacić będzie musiał potencjalny nowy pracodawca młodego Polaka, by mieć go u siebie w zespole.
W rozważania włączył się także prezes PKO Ekstraklasy Marcin Animucki, który zabrał głos na ten temat w "Magazynie Sportowym RDC".
- Najbliższe lub letnie okienko pokaże, że przebijemy granicę 10 mln euro. Wydaje mi się, że w przyszłym roku dojdzie do rekordowego transferu - powiedział Animucki.
Do tej pory najdrożej sprzedanym piłkarzem z naszej ligi był Jakub Moder, który w zeszłym roku odszedł za 11 mln euro do angielskiego Brighton. Z kolei rekord transferowy Pogoni to 4,2 mln euro uzyskane za Adama Buksę, gdy ten odchodził do New England Revolution.
Prezes Ekstraklasy podsumował także mijającą rundę PKO Ekstraklasy, którą udało się rozegrać bez większych komplikacji, mimo wciąż panującej pandemii.
- Całą pierwszą część sezonu udało się rozegrać. Nie wygląda to tak źle, przełożony został tylko jeden mecz. Raport komisji medycznej mnie ucieszył, jest ponad 80 procent zaszczepionych piłkarzy - powiedział Animucki.
Czytaj także:
- Mbappe przejdzie do Realu Madryt? Dyrektor sportowy PSG odpowiada
- Niesamowity rekord Liverpoolu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak Lewandowski to trafił?! Kapitalny strzał!