Oficjalnie: pierwsze zimowe wzmocnienie Warty Poznań

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Warty Poznań
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Warty Poznań
zdjęcie autora artykułu

Już cztery dni po ostatnim jesiennym meczu PKO Ekstraklasy Warta Poznań dokonała pierwszego zimowego wzmocnienia. Na Drogę Dębińską trafił fiński pomocnik Niilo Maenpaa.

Ten ruch był przygotowywany od kilku tygodni i teraz znalazł oficjalne potwierdzenie. 24-latek przeniósł się do stolicy Wielkopolski na zasadzie wolnego transferu z IFK Mariehamn - 10. zespołu ligi fińskiej. Sam zawodnik zaliczył w 2021 roku 29 występów we wszystkich rozgrywkach, strzelając 2 gole i dokładając do nich 3 asysty.

- To uniwersalny zawodnik, który może grać jako defensywny pomocnik, środkowy pomocnik oraz ofensywny środkowy pomocnik. Docelowo jednak jest to gracz na pozycję numer osiem, czyli środkowego pomocnika - powiedział dyrektor sportowy zielonych, Radosław Mozyrko.

- Jego mocną stroną jest umiejętność dobrego otwarcia gry, gra na małej przestrzeni i podanie piłki do przodu. Widzimy go w drużynie jako łącznika między linią obrony i linią ataku - zarówno wtedy, gdy będziemy grali w ataku pozycyjnym, jak i w kontrataku. Przyjście Niilo na pewno zwiększy rywalizację w drugiej linii - dodał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: do rzutu wolnego podszedł... bramkarz. Zobacz, co z tego wyszło!

Niilo Maenpaa podpisał z Wartą kontrakt obowiązujący do połowy 2024 roku. Już teraz ma spore doświadczenie w seniorskiej piłce. W rozgrywkach ligowych i pucharowych wystąpił ponad 180 razy. Ma na koncie 78 meczów w fińskiej ekstraklasie. Strzelił w niej 2 gole i zanotował 7 asyst. Może się też pochwalić 6 trafieniami w 30 występach w Pucharze Finlandii.

Ponadto Niilo Maenpaa od 15. roku życia był w kręgu zainteresowań trenerów młodzieżowych reprezentacji Finlandii. W kadrach do lat 16, 17, 18, 19 i 21 rozegrał 23 mecze i zdobył w nich 4 bramki. Po raz ostatni w reprezentacji U-21 zagrał w listopadzie ubiegłego roku przeciwko Malcie w eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy.

24-latek to już drugi Fin w kadrze zielonych po Robercie Ivanovie. Jeśli pójdzie w jego ślady, wszyscy w klubie będą bardzo zadowoleni. - Robert powiedział mi sporo na temat klubu, zespołu, miasta i samej ligi. To były pozytywne opinie i na pewno pomogły mi w podjęciu decyzji. Ponadto oglądałem na żywo wygrany mecz ze Śląskiem Wrocław. Wierzę, że będę w stanie pomóc drużynie w odnoszeniu kolejnych zwycięstw, co pozwoli nam się piąć w górę tabeli - przyznał Maenpaa.

Czytaj także: Szczegółowy terminarz 1/8 finału Ligi Mistrzów. Hit już pierwszego dnia! Grzegorz Lato o losowaniu Ligi Narodów: Paulo Sousa do niej nie dotrwa

Źródło artykułu: