[tag=681]
Bayern Monachium[/tag] w ostatnich latach chętnie sięga po młodych i utalentowanych piłkarzy. Teraz na celowniku niemieckiego giganta jest m.in. Julian Alvarez. To napastnik, który w przyszłości mógłby zastąpić Roberta Lewandowskiego.
Wygląda na to, że coś jest na rzeczy. Dowodem na to jest historia, która została opisana przez niemiecki portal Express. W rolach głównych mamy Alvareza i piosenkarkę Maritę Koellner.
Niemka wybrała się do Meksyku na wakacje. Tam wygrzewała się na jednej z plaż. W pewnej chwili młody mężczyzna zapytał ją i jej partnera, skąd pochodzą. Kiedy dowiedział się, że z Niemiec, to wywiązała się ciekawa dyskusja.
- Mam ofertę z Bayernu Monachium - wypalił w pewnym momencie argentyński piłkarz.
Wygląda więc na to, że niemiecki gigant poważnie myśli o sprowadzeniu gracza River Plate. To byłby bardzo ciekawy transfer, bo Alvarez przez wielu nazywany jest "nowym Messim".
Środkowy napastnik w tym sezonie strzelił 24 gole i ma 15 asyst w barwach River Plate. W tym roku rozegrał także pięć meczów w reprezentacji Argentyny.
Smutne słowa byłego trenera Bayernu Monachium >>
Real Madryt myśli o transferze "nowego Messiego" >>
ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami