Legenda Realu Madryt rozważa zakończenie kariery. Gra w klubie od 14 lat

Marcelo jest jednym z czterech zawodników Realu Madryt, którym umowa z klubem wygasa z końcem czerwca przyszłego roku. Tym samym jego przyszłość w ekipie "Królewskich" stoi pod znakiem zapytania. Brazylijczyk rozważa nawet zakończenie kariery.

Jakub Tuchaj
Jakub Tuchaj
radość Realu Madryt po golu Marcelo (pierwszy z prawej) Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: radość Realu Madryt po golu Marcelo (pierwszy z prawej)
Marcelo godził się na taki scenariusz, kiedy pięć lat temu podpisywał obecną umowę. Ta obowiązuje do końca czerwca 2022 roku i na razie nie wiadomo, czy obie strony osiągną porozumienie w sprawie jej przedłużenia.

Carlo Ancelotti nie liczy już na Brazylijczyka i jasno daje to do zrozumienia, ponieważ 33-latek uzbierał w tym sezonie zaledwie 140 minut w pięciu meczach. Mniejszą rolę odgrywa tylko Mariano (107 minut w trzech meczach).

Lewy obrońca kończy zatem rok z 17 występami i 868 minutami spędzonymi na murawie. Tak mało nie grał odkąd przybył do Realu Madryt zimą 2007 roku.

ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami

Dziennikarze z Ameryki Południowej sugerują, że Marcelo może wrócić do Fluminense, aktualnie siódmej ekipy brazylijskiej ekstraklasy. To właśnie z tego klubu boczny defensor kilkanaście lat temu trafił do Realu.

Jak podaje zaś "Marca", jego lojalność wobec "Los Blancos" oznacza, że Marcelo zamiast powrotu do Brazylii, może zdecydować się od razu na przejście na emeryturę. Nie oznacza to jednak, że po zakończeniu sezonu pożegnałby się z madryckim klubem. Mógłby zostać w nim w innej roli.

33-latek w ostatnich latach wielokrotnie był łączony z opuszczeniem Realu, ale za każdym razem odrzucał wszystkie oferty. Brazylijczyk nie był zainteresowany przenosinami między innymi do Juventusu.

Marcelo to weteran klubu z Madrytu. W zespole "Królewskich" rozegrał do tej pory ponad 530 spotkań. Tylko jeden zagraniczny gracz, Karim Benzema wystąpił dla Realu więcej razy.

Czytaj także:
To duża kwota. Wiadomo, ile Sousa ma zapłacić PZPN 
Wpadka Liverpool FC. Dostał lekcję skuteczności

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×